Prognozy zakładały większą emigrację najbogatszych Rosjan - przewidywano, że na stałe opuści kraj 15 tys. milionerów, czyli 15 proc. ich ogólnej liczby - zauważa Radio Swoboda. Henley & Partners i New World Health wyjaśniła tę rozbieżność tym, że prognoza opierała się na danych za pierwszych sześć miesięcy 2022 roku. Później fala emigracji została wyhamowana sankcjami nałożonymi na Rosję w odpowiedzi na inwazję tego kraju na Ukrainę, co utrudniło przeprowadzki najbogatszym.
"Zachodnie sankcje zasadniczo zamknęły drzwi przed rosyjskimi miliarderami i jeszcze bardziej wepchnęły ich w objęcia Kremla. Zwiększa to kontrolę Rosji nad ich finansami i wspiera apele Putina do inwestowania w rosyjskie firmy" - powiedziała Liana Semczuk, analityczka w brytyjskiej firmie konsultingowej Sibylline cytowana przez Radio Swoboda.
Portal zwrócił też uwagę, że krajem, z którego wyjechało w 2022 roku najwięcej dolarowych milionerów, są Chiny - na stałe wyemigrowało ich 10 800.
Krajem, który cieszył się palmą pierwszeństwa jeżeli chodzi o napływ bogaczy, zostały Zjednoczone Emiraty Arabskie - osiedliło się tam 5,2 tys. milionerów z innych państw, choć wstępne prognozy zakładały, że najwięcej bogaczy osiedli się w Australii.
Według prognoz z czerwca 2022 roku (pełnych danych jeszcze nie ma) rosyjscy milionerzy również na nowy kraj osiedlenia najczęściej wybierali Zjednoczone Emiraty Arabskie. W dalszej kolejności wybierali Australię, Singapur i Izrael. (PAP)
kgr/