Minister środowiska Namibii Pohamba Shifeta powiedział, że decyzja została podjęta, ponieważ populacja krokodyli w kraju wzrosła i stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa.
"Wybraliśmy kilka obszarów, w których populacja krokodyli przekracza maksymalną pojemność. Tam na brzegach rzek jest coraz więcej tych gadów, które zaczynają atakować ludzi" – powiedział minister.
Resort poinformował, że 40 krokodyli zostanie złapanych w rzekach w północno-wschodnich okręgach Okawango Wschodnie i Zambezi, a następnie zostaną one wystawione na aukcji. Do przetargu będzie mógł stanąć każdy, kto udokumentuje posiadanie odpowiednich siedlisk dla krokodyli, a także przedstawi ważne dokumenty na eksport.
"Patrzymy też na obszary, w których doszło do ataków na rezerwaty i zwiększymy liczbę zezwoleń na odstrzał. Decyzja ta opiera się na badaniu populacji krokodyli, przeprowadzonym po wzroście ataków gadów na ludzi" - wyjaśnił Shifeta.
Od 2019 roku ministerstwo środowiska Namibii wypłaciło ponad 2,3 miliona namibijskich dolarów (140 000 euro) odszkodowań rodzinom, dotkniętym atakami krokodyli, z których część zakończyła się śmiercią. Kwota ta obejmuje odszkodowanie za ataki na ludzi i na zwierzęta gospodarskie.
Rządowa aukcja krokodyli ma się rozpocząć 17 lipca, a podobne wyprzedaże będą powtarzane okresowo, aby kontrolować populację gadów w kraju. (PAP)
sm/