125 krokodyli zostało zabitych prądem. Powodem ryzyko powodzi

2024-09-25 08:32 aktualizacja: 2024-09-25, 13:51
Krokodyle Fot. PAP/Andrzej Lange
Krokodyle Fot. PAP/Andrzej Lange
Kobieta hodująca krokodyle w Tajlandii zabiła 125 tych zwierząt z obawy, że uciekną podczas trwających w kraju powodzi i będą stanowić zagrożenie dla ludności.

„Deszcz nadwerężył mury fermy i niestety musieliśmy zabić 125 krokodyli”, które hodujemy „od 17 lat” – powiedziała AFP hodowczyni w prowincji Lamphun na północnym zachodzie Tajlandii, Natthapak Khumkad.

Jak dodała, krokodyle syjamskie zostały zabite prądem. Zdjęcia opublikowane na profilu hodowczyni na Facebooku pokazują koparkę usuwającą z terenu gospodarstwa ciała gadów.

Krokodyle syjamskie mogą osiągać długość trzech metrów. Jest to gatunek endemiczny w Azji Południowo-Wschodniej, na wolności krytycznie zagrożony. W Tajlandii hoduje się te gady ze względu na ich skórę.

Hodowczyni powiedziała, że zwróciła się do władz o zapewnienie krokodylom tymczasowego schronienia na czas powodzi, ale jej prośba została odrzucona z powodu rozmiaru tych zwierząt. (PAP)

mw/ ap/ know/