O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

KAS przechwyciła przesyłkę z kapsułkami z krwią krokodyla. Miała dotrzeć do odbiorcy z Koszalina

Kapsułki z suszoną krwią krokodyla syjamskiego przechwycili funkcjonariusze służby celno-skarbowej KAS. Przesyłka nadana została z Tajlandii i miała trafić do odbiorcy z Koszalina - poinformowała w środę rzeczniczka prasowa Izby Administracji Skarbowej w Szczecinie Małgorzata Brzoza.

Fot. zachodniopomorskie.kas.gov.pl
Fot. zachodniopomorskie.kas.gov.pl

"Przesyłkę wykryli funkcjonariusze służby celno-skarbowej podczas kontroli paczek i przesyłek w oddziale celnym przy Poczcie Polskiej w Szczecinie. Nadana była w Tajlandii i miała trafić do obywatela polskiego mieszkającego w Koszalinie. W przesyłce znajdowało się 80 sztuk kapsułek o nazwie 'Crocodile blood'" – przekazała w komunikacie prasowym rzeczniczka prasowa IAS w Szczecinie Małgorzata Brzoza.

Zawartość paczki funkcjonariusze wykryli za pomocą urządzenia RTG. Nadawca, jak poinformowała Brzoza, deklarował, że przesyłka zawiera "tabletki SFF" o wartości zaledwie ok. 35 zł.

Natomiast koordynatorka ds. CITES (Konwencja Waszyngtońska) potwierdziła, że sprowadzone preparaty zawierają "suszoną krew krokodyla syjamskiego", gatunku objętego ścisłą ochroną.

"Przesyłką zajmuje się teraz Dział Dochodzeniowo Śledczy Zachodniopomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Szczecinie" – wskazała Brzoza.

Więcej

Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Śledztwo w sprawie zbrodni VAT-owskiej. Wśród zatrzymanych m.in. nowożeniec wracający z podróży poślubnej

Dodała, że produkty z krwi gadów są popularne w Tajlandii i wielu innych krajach Dalekiego Wschodu. "Sprzedawane są tam jako suplement, który rzekomo wspomaga leczenie raka" – podała rzeczniczka IAS.

Jednocześnie przypomniała, że przewóz przez granicę żywych okazów roślin i zwierząt zagrożonych wyginięciem oraz wykonanych z nich przedmiotów (bez specjalnych pozwoleń) jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat, wysoką grzywną i przepadkiem okazów.

Pod ochroną Konwencji CITES, na co zwróciła uwagę Brzoza, jest kilkadziesiąt tysięcy gatunków roślin i zwierząt. Wśród nich są m.in. małpy, małpiatki, kapucynki, lwy, tygrysy, pumy, żbiki, a także wilki, słonie, nosorożce czy hipopotamy. Pod ochroną są także niemal wszystkie papugi, gwarki, węże, krokodyle, aligatory, wiele jaszczurek, pijawki, niektóre małże i ślimaki oraz prawie wszystkie koralowce.

Według przepisów konwencji nie ma znaczenia, czy przewożone przez granicę są żywe zwierzęta, martwe osobniki, trofea myśliwskie czy np. skóry i wyroby skórzane, żywność, medykamenty, wyroby z kości słoniowej, czy rogu nosorożca.(PAP)

Autorka: Inga Domurat

mmi/

Zobacz także

  • Plac czerwony w Moskwie Fot. PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV

    Biznes z Rosją karany. Za omijanie sankcji firmy zapłacą srogo

  • Wiceminister finansów i szef Krajowej Administracji Skarbowej Marcin Łoboda. Fot. PAP/Albert Zawada

    Szef KAS: na mój wniosek na listę sankcyjną zostało wpisanych kilka nowych podmiotów

  • Podkarpacka KAS udaremniła wypłatę 1 mln zł zwrotu podatku VAT. Fot. PAP/	Darek Delmanowicz

    Podkarpacka KAS udaremniła wypłatę 1 mln zł zwrotu podatku VAT

  • Samochód, Służba Celno-Skarbowa. Fot. PAP/Darek Delmanowicz

    KAS przechwyciła prawie tysiąc litrów nielegalnego alkoholu

Serwisy ogólnodostępne PAP