Szef KAS: na mój wniosek na listę sankcyjną zostało wpisanych kilka nowych podmiotów

2024-06-16 09:30 aktualizacja: 2024-06-16, 12:01
Wiceminister finansów i szef Krajowej Administracji Skarbowej Marcin Łoboda. Fot. PAP/Albert Zawada
Wiceminister finansów i szef Krajowej Administracji Skarbowej Marcin Łoboda. Fot. PAP/Albert Zawada
Na mój wniosek na listę sankcyjną zostało wpisanych kilka nowych podmiotów. Obecnie to nie jest już takie proste jak na początku wojny, powiązania kapitałowe są bardziej wyrafinowane – powiedział wiceminister finansów i szef Krajowej Administracji Skarbowej Marcin Łoboda.

Wiceminister finansów i szef Krajowej Administracji Skarbowej Marcin Łoboda powiedział podczas spotkania z dziennikarzami, że obecnie jednym z głównych priorytetów organów KAS jest kontrola przestrzegania sankcji, jakie Unia Europejska nałożyła na Rosję oraz Białoruś po tym, jak Rosja zaatakowała Ukrainę.

„Na 13 pakietów sankcyjnych, jakie zostały wprowadzone przez UE, do naszego prawa zaimplementowano cztery. Naszym – oraz Ministerstwa Spraw Zagranicznych – celem jest, aby wszystkie 13 pakietów znalazło się w polskim prawie. Większość z tych pakietów dotyczy Krajowej Administracji Skarbowej” – powiedział Marcin Łoboda podczas spotkania z dziennikarzami.

Przypomniał, że podpisane porozumienie z krajami bałtyckimi oraz Finlandią dotyczą szerokiego egzekwowania sankcji i jednolitego podejścia do kontroli na granicach z Rosją i Białorusią. Wyjaśnił, że obecnie prowadzone są wzmożone kontrole towarów wjeżdżających do Rosji i na Białoruś, nawet jeśli ma to być wyłącznie tranzyt przez terytoria tych państw. Dodał, że mimo zwiększenia dokładności kontroli nie ma kolejek na przejściu granicznym między naszym krajem a Białorusią.

„Wpisów na listę sankcyjną dokonuje Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji. Na mój wniosek na tę listę zostało już wpisanych kilka podmiotów. Obecnie to nie jest już takie proste jak na początku wojny Rosji z Ukrainą, kiedy na listę trafiały podmioty z udziałowcami z Rosji czy Białorusi. Te powiązania kapitałowe są bardziej wyrafinowane, dlatego udziały tych podmiotów trzeba weryfikować w kilku krajach UE” – powiedział wiceminister Łoboda. (PAP)

autor: Marek Siudaj

gn/