Maskotka nawiązuje do nieprzemijającego uroku skromnego pluszowego misia, który podobno pochodzi z Niemiec z początku XX wieku.
We wtorek wieczorem aa Arenie AufSchalke, gdzie gospodarze ME zmierzą się w towarzyskim meczu z Kolumbią, po raz pierwszy maskotka zostanie oficjalnie zaprezentowana kibicom.
Jednak jej niespodziewany debiut miał miejsce we wtorek rano w szkole podstawowej w tym mieście, co miało zwrócić uwagę na konieczność inspirowania dzieci z całej Europy do aktywności fizycznej oraz rozbudzenia w nich zainteresowania futbolem i wartościami, które sport propaguje.
"Jako rodzic wiem, jak ważne jest pobudzanie dziecięcej wyobraźni" – tłumaczył Phillip Lahm, były piłkarz, a teraz dyrektor turnieju Euro 2024.
"Wprowadzając na rynek naszą turniejową maskotkę, mamy nadzieję stworzyć zabawną i sympatyczną postać, która zainspiruje najmłodszych do gry w piłkę nożną" - dodał i poinformował, że maskotka rozpocznie niedługo podróż po szkołach w całej Europie.
W ciągu dwóch tygodni dzieci z programu "UEFA's Football in Schools" wybiorą imię maskotki. Wybór został ograniczony do Alberta, Bernardo, Bernhearta i Herzi von Ber.
Maskotki piłkarskich ME (od 1980 roku): 1980, Włochy - Pinokio 1984, Francja - kogut Peno 1988, Niemcy - królik Berni 1992, Szwecja - królik Rabbit 1996, Anglia - lew Goaliath 2000, Belgia i Holandia - pół diabeł, pół lew Benelucky 2004, Portugalia - chłopiec Kinas 2008, Austria i Szwajcaria - Trix i Flix 2012, Polska i Ukraina - bliźniaki Slavek i Slavko 2016, Francja - Super Victor 2021, 11 krajów - Skillzy 2024, Niemcy - niedźwiadek
(PAP)
gn/