Złoci lekkoatleci. Kolejne medale dla Polaków na Igrzyskach Europejskich

2023-06-24 17:29 aktualizacja: 2023-06-24, 18:18
Wojciech Nowicki, Pia Skrzyszowska. Fot. PAP/Adam Warżawa
Wojciech Nowicki, Pia Skrzyszowska. Fot. PAP/Adam Warżawa
Lekkoatleci rywalizują w Chorzowie podczas drużynowych mistrzostw Europy, rozgrywanych w ramach Igrzysk Europejskich.

„Chciałem rzucić jak najdalej, wyszło 79,61. Stabilnie, ale bez fajerwerków” – powiedział młociarz Wojciech Nowicki po zdobyciu w Chorzowie złotego medalu Igrzysk Europejskich.

Lekkoatleci walczą o medale igrzysk w ramach rozgrywanych na Stadionie Śląskim drużynowych mistrzostw Europy.

„Trochę brakuje czucia sprzętu, ale tak bywa. Najważniejszy jest komplet punktów (16) dla drużyny. Wynik był sprawą drugorzędną, ale fajnie było coś rzucić przed własną publicznością” – dodał.

„Jest stabilnie, ale bez fajerwerków. Niby przepracowany okres przygotowawczy, ale czucia sprzętu nie mogę złapać. Wyszedł mi jeden rzut w Oslo (81,92 na mityngu Diamentowej Ligi), ale nie potrafię tego powtórzyć. Staram się za każdy razem zrobić swoje, oddać jak najlepsze rzuty. Brakuje ostatniego szlifu. Mam nadzieję, że na mistrzostwach świata będzie dużo lepiej” – stwierdził.

Drugie miejsce w konkursie zajął Norweg Thomas Mardal (76,50), a trzecie Grek Michail Anastasakis (74,12).

Od wtorku na chorzowskiej arenie o punkty walczyły ekipy z dywizji drugiej i trzeciej. Biało-czerwoni są w liczącej 16 zespołów Superlidze. W sumie w zawodach uczestniczy około 2 tys. lekkoatletów z 47 krajów. Mistrzostwa wszystkich dywizji w jednym miejscu odbywają się po raz pierwszy.

„Celem było już w pierwszej kolejce zapewnienie drużynie kompletu punktów. Fajnie, że się udało. Później już starałem się uzyskać jak najlepszy wynik. Zadanie zostało wykonane, szkoda, że wynik nie był lepszy” – zaznaczył Nowicki.

Do pierwszej dywizji awansowały Węgry, Ukraina i Litwa, do drugiej - Irlandia, Austria, Izrael, które zajmą miejsce Islandii, Luksemburga i Mołdawii.

Zwycięzca każdej konkurencji zdobywa dla swojej drużyny 16 punktów, ostatni zawodnik – jeden punkt.

Do drugiej dywizji spadną trzy ostatnie ekipy.

Biało-czerwoni wygrali dwie poprzednie edycje DME, ostatnią – dwa lata temu - też na Stadionie Śląskim. Wtedy w Chorzowie w zawodach najwyższej ligi DME kibice obejrzeli ekipy siedmiu krajów. Reprezentacja Polski obroniła wtedy tytuł, wyprzedzając o 2,5 pkt Włochy.

Rywalami Polaków w Chorzowie są: Belgia, Czechy, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Niemcy, Norwegia, Portugalia, Szwajcaria, Szwecja, Turcja, Wielka Brytania oraz Włochy.

Igrzyska Europejskie odbywają się po raz trzeci - w 2015 ich gospodarzem było Baku, cztery lata później Mińsk.

Złota Pia. Skrzyszowska wraca w świetnej formie

Pia Skrzyszowska wywalczyła na Stadionie Śląskim złoty medal Igrzysk Europejskich w biegu na 100 m przez płotki z czasem 12,77. „Falstart mnie trochę zdekoncentrował” -  powiedziała.

Lekkoatleci o medale igrzysk rywalizują podczas drużynowych mistrzostw Europy rozgrywanych w Chorzowie.

Drugie miejsce zajęła Holenderka Nadine Visser (12,81), a trzecie Francuzka Laeticia Bapte (12,82).

„Cieszy mnie zdobycie 16 punktów dla drużyny i najlepszy wynik w sezonie. Falstart Szwajcarki mnie trochę zdekoncentrował. Znowu musiałam ochłonąć, uspokoić się na starcie. Pierwsza część dystansu była przyzwoita, potem wiedziałam, że mogę dogonić rywalki i tak się stało. Co prawda po przekroczeniu linii mety nie byłam pewna, czy byłam pierwsza. Wygrałam i to się liczy dziś najbardziej” – dodała biegaczka.

Po biegu zatańczyła uśmiechnięta na bieżni.

„To nie było wyćwiczone. Cieszę się ze zwycięstwa. Po kontuzji nie ma już śladu. Wszystko jest w porządku. Co prawda miałam skrócone przygotowania do sezonu. Od półtora miesiąca biegam na maksymalnej prędkości, zaczęłam +robić+ płotki. Forma jest super w tym momencie. Czuję, że staję się coraz szybsza. Często to się nie łączy z techniką, jeszcze parę biegów i wszystko będzie do ogarnięcia. Wiem, że wynik może być jeszcze lepszy. Nie rzucam się na metę, oszczędzam to na mistrzostwa świata, żeby się nie naciągnąć” – podsumowała. 

Autor: Piotr Girczys (PAP)

kgr/