Premier: rozbudowujemy armię dzięki naprawie finansów publicznych

2023-06-25 13:06 aktualizacja: 2023-06-26, 10:59
Kancelaria Premiera/ Twitter
Kancelaria Premiera/ Twitter
Aby mieć silną armię trzeba mieć silne państwo. Rozbudowujemy polskie wojsko dzięki naprawie finansów publicznych - powiedział w niedzielę w Białymstoku premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że armia jest stale umacniana m.in. na wschodzie Polski.

Szef polskiego rządu wraz z ministrem obrony narodowej odwiedzili w niedzielę w Białymstoku 18. Białostocki Pułk Rozpoznawczy. Premier w swoim wystąpieniu powiedział, że ostatnie wydarzenia w Rosji pokazują, iż władze tego kraju są nieobliczalne. W tym kontekście zaznaczył, że rządy PO-PSL zakładały obronę Polski od linii Wisły.

"Wczoraj od rana przeprowadzałem liczne rozmowy i konsultacje z naszymi sojusznikami z NATO i UE (...) Te rozmowy pokazały, że jesteśmy w pełnej i dobrej synchronizacji. Zarówno jeśli chodzi o analizę spływających dokumentów i jeśli chodzi o monitoring całej sytuacji i reakcję od strony komunikacyjnej i operacyjnej. Wszystko to zagrało tak jak miało zagrać" - zapewnił premier.

Jego zdaniem Polska jest coraz bardziej bezpieczna w grupie najsilniejszego - jak zaznaczył - sojuszu militarnego w historii świata. Dodał, że nigdy dosyć inwestowania w siły zbrojne. "Aby mieć silną armię trzeba mieć silne państwo i silne finanse publiczne. I zaczęliśmy od naprawy finansów publicznych i podziurawionego budżetu. I z tego budżetu przeznaczamy dzisiaj blisko cztery razy więcej środków niż w 2015 r. na uzbrojenie armii i jej wyposażenie oraz na wzrost liczebności armii (...) Rozbudowujemy armię dzięki naprawie finansów publicznych w bardzo wielu miejscach" - powiedział Morawiecki.

Jak dodał, poprzez wzmocnienia polskiej armii rząd wytycza kierunek na umocnienie fundamentów bezpieczeństwa państwa. "Jest tutaj coraz bezpiecznej, coraz więcej jest armii na terenach wschodniej Polski, armii coraz lepiej uzbrojonej" - podkreślił. 

Szef MON: bronimy każdego skrawka polskiej ziemi

"Kiedy w 2015 r. do władzy przyszło Prawo i Sprawiedliwość, obóz Zjednoczonej Prawicy, zmieniliśmy zasadę obrony Rzeczypospolitej Polskiej: bronimy każdego skrawka polskiej ziemi" - powiedział szef MON.

Przypomniał, że kiedy w roku 2018 r. na mocy jego decyzji została sformułowana 18 Dywizja Zmechanizowana, był wówczas mocno krytykowany przez opozycję za to, że błędem jest ustawianie wojska na wschodniej części naszego kraju.

"Ale my świadomie właśnie wzmacniamy wschodnią część naszego kraju, świadomie powołujemy do życia nowe jednostki, często na gruzach jednostek zlikwidowanych przez rząd koalicji PO-PSL" - podkreślił Błaszczak. Dodał, że 18 Dywizja Zmechanizowana powstała na gruzach zlikwidowanej w 2011 r. 1 Warszawskiej Dywizja Zmechanizowana im. Tadeusza Kościuszki. "Przez osiem lat rządów koalicji PO-PSL zlikwidowano ponad 600 jednostek organizacyjnych Wojska Polskiego" - dodał.

"Wojsko Polskie jest zobowiązane, żeby bronić każdego skrawka polskiej ziemi" - podkreślał szef MON dziękując jednocześnie wszystkim, którzy zgłaszają się do służby w Wojsku Polskim.

Błaszczak zaznaczył, że w 18. Białostockim Pułku Rozpoznawczym służą żołnierze w formule Dobrowolnej Zasadniczej Służby Wojskowej. Zwrócił także uwagę, że w województwie rozwija się również 1 Podlaska Brygada Obrony Terytorialnej. Ponadto na terenie woj. podlaskiego tworzona jest także 1 Dywizja Piechoty Legionów, powołując do życia nowe garnizony.

Błaszczak przypomniał też, że Wojsko Polskie wyposażane jest w nowoczesną broń i podkreślił, że są wzmacniane granice Polski, szczególnie wschodnie - z Białorusią i z Obwodem Królewieckim. "Zdajemy sobie sprawę z zagrożeń i odpowiadamy na te zagrożenia uprzedzając ataki, a przecież od dwóch lat mamy do czynienia z atakiem hybrydowym na polską granicę. Żołnierze Wojska Polskiego służą na granicy wzmacniając w tej sposób bezpieczeństwo naszej ojczyzny" - zauważył minister. (PAP)

Autorzy: Mateusz Mikowski, Izabela Próchnicka, Daria Kania 

mmi/