Zaznaczył on, że strona ukraińska otrzyma informację na ten temat dopiero, gdy promieniowanie dotrze do czujników na terytoriach kontrolowanych przez Ukrainę, gdyż obecnie z winy rosyjskich okupantów nie ma dostępu do systemu kontroli radiacyjnej.
„Obecnie mamy czujniki monitoringu radiacyjnego na kontrolowanym przez Ukrainę terytorium prawobrzeżnym (tj. prawego brzegu Dniepru)" – powiedział Kotin.
Minister energetyki Herman Hałuszczenko wyraził nadzieję, że obecni w elektrowni przedstawiciele Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej w razie awarii jak najszybciej przekażą informację o tym do sztabu MAEA i do Kijowa.
Ukraiński wywiad wojskowy poinformował w piątek, że siły rosyjskie stopniowo zmniejszają obecność w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej. Władze ukraińskie obawiają się ataku terrorystycznego w tym obiekcie.
Zaporoska Elektrownia Atomowa, największa w Europie, znajduje się w pobliżu miasta Enerhodar na południu Ukrainy. Od marca 2022 roku jest okupowana przez wojska rosyjskie. (PAP)
pp/