Jabłoński: musimy być gotowi na działania o charakterze prowokacyjnym z użyciem grupy Wagnera

2023-07-20 18:58 aktualizacja: 2023-07-21, 08:20
Paweł Jabłoński. Fot PAP/Mateusz Marek
Paweł Jabłoński. Fot PAP/Mateusz Marek
Musimy być gotowi na działania o charakterze prowokacyjnym i agresywnym na granicy z Białorusią przy użyciu m.in. grupy Wagnera - mówił w czwartek podsekretarz stanu w polskim MSZ Paweł Jabłoński po zakończeniu obrad ministrów spraw zagranicznych UE w Brukseli.

"Przekazałem (...) pozostałym ministrom informację o zwiększającej się aktywności grupy Wagnera na Białorusi. O tym, że może dojść do kolejnych prowokacji. To są działania rosyjskie, działania białoruskie, które mogą być wymierzone w bezpieczeństwo Polski, w bezpieczeństwo Unii Europejskiej. Musimy zwiększyć ochronę naszych granic. UE musi być przygotowana, aby odpowiednio zareagować, jeżeli jakiekolwiek wrogie działania by się pojawiły" - powiedział Jabłoński.

"UE może podejmować działania polityczne, żeby przygotować się na ewentualne działania o charakterze agresywnym, prowokacyjnym. Musimy być gotowi, że z takimi działaniami możemy mieć do czynienia. Atak na naszą granicę zorganizowaną grupą nielegalnych imigrantów, przewożoną na terytorium Białorusi przez siły białoruskie przy pełnej koordynacji z Rosją, to coś, z czym mamy do czynienia z różną intensywnością od 2021 roku. Musimy zdawać sobie sprawę, że takie próby mogą być również ponawiane. Dodatkowo, jeśli mamy obecność na Białorusi zorganizowanych grup paramilitarnych czy militarnych, to ryzyko różnego rodzaju prowokacji wzrasta" - ocenił polski polityk.

Podkreślił, że ochrona zewnętrznych granic UE to zadanie, które powinno łączyć wszystkie państwa Wspólnoty.

"Państwa, które są państwami granicznymi, nie mogą być pozostawione same sobie. Odpowiedzią na rosnące zagrożenie migracyjne, na zagrożenie migracją, która ma charakter wojny hybrydowej, ma charakter działań mających obniżyć bezpieczeństwo, musi być wzmocnienie wspólnej polityki unijnej; zwiększenie funduszy dla państw na ochronę granic; zwiększenie możliwości udzielenia takiego wsparcia przez Frontex. My się sprzeciwiamy otwieraniu granic dla niekontrolowanej imigracji, wpuszczaniu jak najszerszych grup ludzi, do czego niestety dążą niektóre podmioty w Europie. My mówimy jasno: jeśli mamy być bezpieczni, to przed nielegalną imigracja musimy być w stanie się obronić. Polska pokazała, jak to robić, natomiast potrzebne jest większe wsparcie i dla Polski, i dla innych państw" - podsumował Paweł Jabłoński.

Z Brukseli Artur Ciechanowicz (PAP)

kgr/