Dramatyczna akcja ratunkowa na Jeziorze Bujackim. Jedna osoba nie żyje

2023-07-21 16:12 aktualizacja: 2023-07-21, 17:09
Warmińsko-mazurskie/ Po wywrotce łódki dwie osoby wpadły do jeziora, jedna nie żyje, fot. PAP/Paweł Supernak
Warmińsko-mazurskie/ Po wywrotce łódki dwie osoby wpadły do jeziora, jedna nie żyje, fot. PAP/Paweł Supernak
Na Jeziorze Bujackim (woj. warmińsko-mazurskie) wywróciła się w piątek łódka, w której znajdował się 17-latek ze swoim wujkiem - podała policja. Mężczyzna utonął, nastolatkowi udało się dopłynąć do brzegu.

Służby ratunkowe zostały powiadomione, że na Jeziorze Bujackim wywróciła się łódka. Płynęli w niej 17-latek i jego wujek. Mężczyzna zniknął pod powierzchnią wody wraz z łódką. Chłopiec zdołał dopłynąć do przybrzeżnego trzcinowiska, skąd zaczął wołać o pomoc.

Jezioro otoczone jest lasami, więc dojazd do niego jest utrudniony. Nie było też możliwości zwodowania łodzi ratunkowych. Jako pierwsi na miejsce dotarli jeden z policjantów i strażak OSP, który wskazywał drogę - przekazała policja.

"Weszli do jeziora i pokonując około 30 metrów zobaczyli chłopca, który znajdował się w wodzie i trzymał się trzcin. Wydobyli go bezpiecznie na brzeg. Chłopcu nic się nie stało" - powiedziała PAP sierż. szt. Alicja Pepłowska z nidzickiej policji.

Strażacy odnaleźli w wodzie i wydobyli ciało 55-letniego mężczyzny. Policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny tego tragicznego zdarzenia.

Według policji, nastolatek przyjechał do swojej rodziny na wakacje z zagranicy. Jego wujek był mieszkańcem gminy Nidzica.

 

autor: Marcin Boguszewski

sm/