Według KCNA Szojgu wręczył Kimowi list od Władimira Putina. Kim podziękował Putinowi za wysłanie delegacji wojskowej pod przewodnictwem Szojgu podkreślając, że spotkanie "pogłębiło strategiczne i tradycyjne stosunki między KRLD i Rosją".
Kim i Szojgu mieli, według KCNA, osiągnąć porozumienie w nieokreślonych bliżej "sprawach wzajemnego zainteresowania z dziedziny obrony narodowej i bezpieczeństwa oraz sfery bezpieczeństwa regionalnego i międzynarodowego".
Szojgu spotkał się także z ministrem obrony Korei Północnej Kang Sun Namem, który - jak relacjonuje KCNA - oświadczył, że Pjongjang "w pełni popiera walkę Rosji w obronie jej suwerenności".
Agencja poinformowała, że północnokoreański dyktator zaprezentował rosyjskiemu ministrowi obrony "wystawę najnowszych rodzajów broni i zapoznał go z planami wzmocnienia potencjału militarnego kraju".
Na opublikowanych zdjęciach widać Kima i Szojgu idących obok szeregu pocisków umieszczonych na ruchomych wyrzutniach.
Jak podkreśla Reuter, po raz pierwszy od pandemii Korea Północna zaprosiła delegacje Rosji i Chin na uroczystości z okazji 70 rocznicy zawarcia porozumienia rozejmowego kończącego Wojnę Koreańską 27 lipca 1953 r.
Porozumienie zakończyło działania zbrojne, ale formalnie oba państwa koreańskie pozostają w stanie wojny. Pjongjang określa je jednak jako "zwycięstwo w Wielkiej Wojnie Wyzwolenia Ojczyzny".
Kim Dzong Un przyjął też - informuje KCNA - delegację chińską na uroczystości rocznicowe pod kierownictwem członka Biura Politycznego KC KPCh Li Hongzhona, ktory przekazał mu "osobisty list od towarzysza Xi Jinpinga". Li miał oświadczyć, że Chiny "chcą wnieść wkład do regionalnego pokoju, stabilności i rozwoju Korei Północnej". (PAP)
pp/