ZUS: więcej czasu na korzystanie z małego ZUS plus

2023-08-01 15:02 aktualizacja: 2023-08-01, 15:07
Prezes ZUS Gertruda Uścińska Fot. PAP/Tomasz Gzell
Prezes ZUS Gertruda Uścińska Fot. PAP/Tomasz Gzell
Od 1 sierpnia okres korzystania z małego ZUS plus został wydłużony o rok dla uprawnionych do tego przedsiębiorców. Prof. Prezes ZUS Gertruda Uścińska przekazała, że szacunkowo 66 tys. przedsiębiorców skorzysta na tym rozwiązaniu w tym roku.

Mały ZUS plus to możliwość opłacania nawet 4 razy niższych składek na ubezpieczenia społeczne niż na zasadach ogólnych. Warunkiem skorzystania z ulgi jest, aby przychód przedsiębiorcy w poprzednim roku nie przekroczył 120 tys. zł. Stosujący ulgę przedsiębiorca oblicza składki od połowy swojego przeciętnego miesięcznego dochodu w poprzednim roku. Ulga nie dotyczy składki zdrowotnej ani na Fundusz Pracy i Fundusz Solidarnościowy.

„Co do zasady z małego ZUS plus przedsiębiorcy spełniający pozostałe warunki mogą korzystać maksymalnie przez 36 miesięcy w ciągu kolejnych 60 miesięcy prowadzenia firmy. Ulga ma zatem charakter okresowy, z obowiązkową dwuletnią przerwą. W przypadku nowych przedsiębiorców, stanowi ona zwieńczenie 5,5-letniego okresu preferencji składających się także z ulgi na start i 2-letniego pasa startowego” – wyjaśnia prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS.

Od 1 sierpnia br. korzystający z małego ZUS plus mogą opłacać niższe składki na ubezpieczenia społeczne przez dodatkowe 12 miesięcy. Rozszerzenie jest jednorazowe i dotyczy przedsiębiorców, którzy korzystali lub skorzystają z tej ulgi, choć raz w 2023 r.

Jeśli komuś ulga wyczerpała się np. na początku roku, ma czas na ponowne zgłoszenie się do niej do 31 grudnia br. W zgłoszeniu przedsiębiorca może wskazać miesiąc powrotu do ulgi, jednak nie wcześniej niż od początku następnego miesiąca w stosunku do daty dokonania zgłoszenia.

Z kolei ci, którzy aktualnie korzystają lub do końca roku zaczną korzystać z ulgi, nie będą musieli się z niej wyrejestrowywać po 36 lecz dopiero po 48 miesiącach.

„Jeśli takie osoby przerejestrują się w ZUS jako osoby ubezpieczone z kodem ubezpieczenia odpowiadającym małemu ZUS plus, maksymalny okres preferencji będzie dla nich liczony jako 48 miesięcy z kolejnych 72 miesięcy. W praktyce będzie to równoznaczne z możliwością korzystania z ulgi przez dodatkowe 12 miesięcy” – mówi profesor.

„Szacujemy, że z wprowadzanego rozwiązania skorzysta w tym roku 66 tys. przedsiębiorców, a także 142 tys. osób w 2024 r. i 105 tys. osób z 2025 r. Maksymalne zmniejszenie wpływów składkowych wynikające z tej zmiany to 2,0 mld zł rozłożone na lata 2023–2025” – wylicza szefowa ZUS.

Profesor Uścińska zwraca uwagę, że mały ZUS plus cieszy się zainteresowaniem wśród przedsiębiorców. Zaznacza przy tym: „Korzystanie z ulgi jest dobrowolne. Przedsiębiorca może wybrać, czy chce opłacać niższe składki i przeznaczać zaoszczędzone pieniądze na inne cele, czy też wybrać wyższe składki, mając na uwadze, że w zamian za to może liczyć na wyższe zasiłek czy rentę, a w przyszłości emeryturę”.

Na koniec grudnia 2021 r. z ulgi korzystało 328,2 tys. osób. Rok później było ich 235,7 tys. osób, natomiast na koniec marca br. już tylko 180,4 tys. osób. „Wynika to z faktu, że na przestrzeni ubiegłego roku wielu przedsiębiorców wyczerpywało swój 3-letni okres korzystania z ulgi. Były to osoby, które do ulgi weszły w 2019 r., czyli pierwszym roku jej obowiązywania. Natomiast w 2023 roku uprawnienia wyczerpują przedsiębiorcy, którzy weszli do ulgi w 2020 r.” – wyjaśnia szefowa ZUS.

W grudniu 2022 r. z małego ZUS plus korzystało 14 proc. wszystkich przedsiębiorców. Opłacali oni składki niższe przeciętnie o 60 proc. niż na zasadach ogólnych. Osoby korzystające z tej ulgi stanowili w 64 proc. mężczyźni. Największy odsetek korzystających było w wieku 35–39 lat. Jedynie 19 proc. przedsiębiorców w uldze Mały ZUS plus zatrudniało inne osoby, zaś pozostałe 81 proc. to jednoosobowe działalności gospodarcze.

W 2022 r. największy odsetek korzystających z małego ZUS plus prowadziło działalność w budownictwie (21 proc.), branży motoryzacyjnej (15 proc.), działalność profesjonalną, naukową lub techniczną (13 proc.) oraz w usługach (11 proc.).

Autorka: Katarzyna Herbut

mar/