Pijana, z zakazem prowadzenia, wiozła 9-letnią córkę i uciekła przed policją w kukurydzę

2023-08-02 12:59 aktualizacja: 2023-08-02, 13:10
Pole kukurydzy. Zdjęcie ilustracyjne	Fot. PAP/Wojtek Jargiło
Pole kukurydzy. Zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Wojtek Jargiło
Nawet 5 lat więzienia grozi kierującej oplem kobiecie, która chcąc uniknąć kontroli drogowej w pow. lipskim (Mazowieckie), uciekała policjantom w pole kukurydzy. 40-latka była nietrzeźwa, jechała za szybko, wiozła w aucie dziecko i ma zakaz prowadzenia pojazdów.

Rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Lipsku asp. Monika Karasińska poinformowała, że kilka dni temu w miejscowości Zofiówka, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, policjanci zauważyli opla corsę, który jechał z prędkością 96 km/h. "Po nadaniu sygnału do zatrzymania, kierująca gwałtownie zahamowała, po czym przed punktem kontroli drogowej zawróciła i zaczęła uciekać" – zrelacjonowała rzeczniczka.

Ucieczka w kukurydzę

Policjanci ruszyli w pościg. Po kilkudziesięciu metrach 40-latka porzuciła auto i uciekła w pole kukurydzy. Policjanci znaleźli ją tam wraz z 9-letnią córką. Od mieszkanki Ostrowca Świętokrzyskiego wyczuwalna była woń alkoholu. Badanie alkomatem potwierdziło blisko 1 prom. alkoholu w jej organizmie. Okazało się też, że kobieta ma czynny zakaz kierowania pojazdami.

40-latka odpowie teraz za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, za co grozi do 5 lat więzienia oraz za kierowanie samochodem po pijanemu i niestosowanie się do orzeczonego sądownie zakazu.

"Nie ominie jej także odpowiedzialność za przekroczenie prędkości o 46 km/h w terenie zabudowanym, a ze względu na przewożenie dziecka, o jej nieodpowiedzialnym zachowaniu poinformowany zostanie też sąd rodzinny" – uzupełniła policjantka. (PAP)

Autorka: Ilona Pecka

kno/