Jak poinformowała w piątek rzeczniczka prasowa Izby Administracji Skarbowej w Poznaniu Małgorzata Spychała-Szuszczyńska, funkcjonariusze KAS z Wielkopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Poznaniu, podczas pełnienia służby na autostradzie A2, zatrzymali do kontroli samochód ciężarowy Renault Master (laweta). W przestrzeni ładunkowej przewożony był samochód osobowy marki BMW, bez numerów rejestracyjnych.
Spychała-Szuszczyńska zaznaczyła, że z uwagi na nerwowe zachowanie kierowcy, mundurowi postanowili przeprowadzić pełną kontrolę samochodu i lawety. Podczas przeszukania, funkcjonariuszy wspierał pies Elmo z Placówki Straży Granicznej Poznań-Ławica.
"Podwozie lawety skonstruowane było w nietypowy sposób. Po jego rozebraniu, funkcjonariusze znaleźli zabudowaną skrytkę a w niej 7 hermetycznie zapakowanych paczek z marihuaną o łącznej wadze ponad 35 kg" – podkreśliła Spychała-Szuszczyńska.
Dodała, że wartość zatrzymanej marihuany szacuje się na około 750 tysięcy zł.
"Zabezpieczony towar trafił do magazynu depozytowego Wielkopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Poznaniu. Zajęto także samochód – lawetę, z uwagi na specjalne skrytki konstrukcyjne umożliwiające przemyt" – wskazała.
Kierowcę zatrzymano w charakterze podejrzanego. Przedstawiono mu zarzuty przestępstwa z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Jednocześnie mając na uwadze ilość zatrzymanych środków psychoaktywnych, sąd zastosował w stosunku do podejrzanego areszt tymczasowy na trzy miesiące.(PAP)
autor: Anna Jowsa
jc/