Wisła Kraków pożegna Jakuba Błaszczykowskiego

2023-08-04 09:49 aktualizacja: 2023-08-04, 11:21
Jakub Błaszczykowski, Fot. PAP/Leszek Szymański
Jakub Błaszczykowski, Fot. PAP/Leszek Szymański
Przed meczem 3. kolejki 1. ligi Wisły Kraków ze Stalą Rzeszów odbędzie się uroczystość pożegnania kończącego piłkarską karierę Jakuba Błszczykowskiego. Świadkami tego będzie około 30 tysięcy widzów, gdyż taka frekwencja jest spodziewana na trybunach.

37-letni Błaszczykowski to dla kibiców "Białej Gwiazdy" legendarna postać. Do Wisły trafił zimą 2004 roku i szybko stał się gwiazdą ekstraklasy pomagając krakowskiemu klubowi w zdobyciu mistrzostwa Polski.

Latem 2007 za ponad 3 miliony euro przeszedł do Borussii Dortmund, z którą wywalczył dwa tytuły mistrza Niemiec. W 2013 roku zagrał w przegranym 1:2 finale Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium. Jesień 2015 i wiosnę 2016 roku spędził na wypożyczeniu do ACF Fiorentina, a potem został zawodnikiem VfL Wolfsburg.

W styczniu 2019 roku, zgodnie z obietnicą, wrócił do Wisły, która przeżywała wówczas ogromne problemy i groziło jej bankructwo oraz wycofanie z rozgrywek ekstraklasy. Błaszczykowski stał się główną twarzą ratowania 13-krotnych mistrzów Polski, zostając jednym z trzech głównych współwłaścicieli klubu.

Pomagał drużynie także na boisku. 1 września 2021 roku zerwał więzadło w kolanie i od tego czasu walczył o powrót do gry, który nastąpił dopiero po 623 dniach. W tym czasie Wisła spadła z ekstraklasy, w minionym sezonie nie udało się jej powrócić w szeregi najlepszych drużyn w Polsce. Dwa ostatnie występy w krakowskim klubie Błaszczykowski zaliczył w maju i czerwcu w wygranych po 3:0 meczach z Podbeskidziem Bielsko-Biała i Górnikiem Łęczna.

Piłkarz zapisał też piękną kartę reprezentacyjną. W biało-czerwonych barwach rozegrał 109 spotkań. 16 czerwca po raz ostatni pojawił się na boisku w wygranym 1:0 w meczu z Niemcami.

Sobotnia uroczystość pożegnania rozpocznie się o godz. 17.15, czyli kwadrans przed rozpoczęciem spotkania ze Stalą. Prezydent miasta prof. Jacek Majchrowski uhonoruje go nagrodą - Honoris Gratia, która jest przyznawana od 2005 roku osobom zasłużonym dla miasta. Jako pierwszy otrzymał ją Kard. Franciszek Macharski.

Mecz oraz związane z nim wydarzenie cieszy się ogromnym zainteresowaniem. W piątek rano sprzedanych było ponad 28 tysięcy biletów. Organizatorzy spodziewają się na trybunach ponad 30 tysięcy kibiców. Będzie to mecz z największą frekwencją w Polsce w obecnym sezonie i rekordową jeśli chodzi o rozgrywki 1. ligi w historii.

W czwartek Błaszczykowski spotkał się ze swoimi fanami w klubowym sklepie Wisły. Rozdawał autografy, pozował do zdjęć. Spotkanie trwało cztery godziny, a kolejka oczekujących na wejście miała kilkaset metrów.

Obecny trener Wisły Radosław Sobolewski trafił do krakowskiego klubu w tym samym czasie co Błaszczykowski i z ogromnym sentymentem wspomina czas, który spędzili wspólnie w Wiśle i reprezentacji Polski.

"Z Kubą mieszkaliśmy na zgrupowaniach w jednym pokoju w Wiśle i to przez pewien moment w reprezentacji Polsk. Kontakt mieliśmy zawsze wspaniały i współpracę też. Biegał tam po tej prawej stronie taki młodociany, zadziorny i wybiegał wielką karierę. Okazało się, że to jest niesamowity piłkarz, ale również bardzo wartościowa osoba i cieszę się, że taką na swojej drodze spotkałem” - powiedział.

Po zakończeniu kariery Błaszczykowski nadal będzie związany z Wisłą, gdyż jest jej współwłaścicielem posiadającym 26,84 procent akcji.

Wisła, 13-krotny mistrz Polski, po dwóch kolejkach 1. ligi zajmuje szóste miejsce w tabeli z dorobkiem czterech punktów.

Grzegorz Wojtowicz (PAP)

kw/