53-letnię kobietę znaleziono nagą, niedożywioną, z ogoloną głową i złamaniami kończyn w sypialni, której wejście zabezpieczono metalowym drutem.
55-letni Niemiec został zatrzymany w nocy z niedzieli na poniedziałek i przebywa w areszcie w Metz we wschodniej Francji.
Radio RMC podało, że jego żona, która miała złamane „obie nogi i palce u dłoni”, została przewieziona do szpitala. Według źródeł policyjnych prawdopodobnie była torturowana.
Inne źródło policyjne podało, że kobiecie udało się zdobyć dostęp do telefonu i zadzwonić do niemieckiej policji, która powiadomiła francuskich kolegów.
Według doniesień, w mieszkaniu znaleziono zeszyt z notatkami mężczyzny, który zapisywał m.in., w jakich godzinach karmił swą ofiarę.
Niemiecki dziennik "Bildt" podał po rozmowach z sąsiadami, że słyszeli oni dobiegające z mieszkania krzyki, ale zatrzymany mężczyzna twierdził, iż żona ma raka i krzyczy z bólu. (PAP)
mar/