O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Premier Litwy: białoruski reżim musi zostać pociągnięty do odpowiedzialności za swoje zbrodnie

Białoruski reżim musi zostać pociągnięty do odpowiedzialności za swoje zbrodnie – napisała w środę na platformie X, dawnym Twitterze, premier Litwy Ingrida Szimonyte w trzecią rocznicę nieuznawanych przez Zachód wyborów prezydenckich na Białorusi.

Premier Litwy Ingrida Szimonyte. Fot. Philip Davali /PAP/EPA
Premier Litwy Ingrida Szimonyte. Fot. Philip Davali /PAP/EPA

Wieczorem w Wilnie odbędą się obchody Dnia Solidarności z Białorusią oraz przemarsz pod ambasadę tego kraju.

"Białoruski reżim musi zostać pociągnięty do odpowiedzialności za zbrodnie przeciwko własnemu narodowi i za zbrodnie wojenne na Ukrainie, by mogła istnieć wolna Białoruś i (zapanował) pokój w Europie" – napisała Szimonyte.

"Przed trzema laty (Alaksandr) Łukaszenka ukradł wybory i stłumił pokojowe protesty. Teraz przetrzymuje 1500 więźniów politycznych i jest wspólnikiem w wojnie Rosji przeciwko Ukrainie" – stwierdziła premier oceniając politykę białoruskiego dyktatora.

Więcej

Alaksandr Łukaszenka. Fot. PAP/Abaca

Josep Borrell: reżim Łukaszenki stał się zagrożeniem dla bezpieczeństwa regionalnego i międzynarodowego

Szef litewskiego MSZ Gabrielius Landsbergis napisał w środę w komunikacie swego resortu: "Musimy przypominać sobie, że walka o wolność nigdy się nie skończyła. Wierzymy w demokratyczną, niezależną i suwerenną Białoruś, tak jak wierzymy w zwycięstwo Ukrainy. Autorytarny reżim musi upaść, a Łukaszenka i jego poplecznicy muszą stanąć przed sądem".

Ministrowie spraw zagranicznych trzech państw bałtyckich oraz Polski we wspólnym oświadczeniu w trzecią rocznicę nielegalnych wyborów prezydenckich na Białorusi napisali, że „troszcząc się jedynie o własne przetrwanie, reżim w Mińsku nadal podkopuje białoruską państwowość, zrzekając się swojej suwerenności na rzecz Rosji w sposób bezprawny i nielegalny oraz wbrew woli Białorusinów”.

„Dodatkowo w ciągu tych trzech lat Białoruś stała się prawdziwym źródłem destabilizacji w sercu Europy i stanowi rosnące zagrożenie dla bezpieczeństwa międzynarodowego. Reżim Łukaszenki wciąż organizuje działania, które ułatwiają nielegalne przekraczanie zewnętrznych granic UE przez obywateli państw trzecich oraz przyczynia się do nich” – czytamy w oświadczeniu.

Wybory prezydenckie na Białorusi odbyły się 9 sierpnia 2020 roku. Według oficjalnych wyników wygrał je Łukaszenka, natomiast białoruska opozycja oceniła, że zostały sfałszowane; Zachód nie uznał ich wyniku. Po wyborach, a także przed nimi, na Białorusi odbywały się liczne demonstracje, wiele osób zostało zatrzymanych.

Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
gn/

Zobacz także

  • Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Fot. PAP/	Rafał Guz

    Szef MON o deklaracjach władz Białorusi: w kwestiach bezpieczeństwa na wschodzie należy ufać tylko polskim służbom

  • Alaksandr Łukaszenka. Fot. PAP/EPA/GAVRIIL GRIGOROV/SPUTNIK/KREMLIN / POOL

    "Doprowadźcie do uwolnienia więźniów politycznych w Białorusi". Nobliści apelują do Trumpa i liderów państw UE

  • Aleksandr Łukaszenka. Fot. PAP/EPA/SPUTNIK POOL

    Wysoki rangą urzędnik Departamentu Stanu USA spotkał się z Łukaszenką

  • Kaja Kallas. Fot. PAP/EPA/JUHA KAUPPINEN

    Szefowa unijnej dyplomacji zapowiedziała kolejne sankcje na Białoruś

Serwisy ogólnodostępne PAP