![Prom w porcie/zdjęcie ilustracyjne Fot. AA/ABACA/PAP](/sites/default/files/styles/main_image/public/202308/pap_20230714_2WA.jpg?h=8f9df82f&itok=Ny-_Pk0k)
Prefektura Finistere prowadzi badania, które mają wykazać, co zaszkodziło załodze. Zachorowała niemal 1/3 z liczącego 144 osoby personelu, ale - podkreśliła prefektura - ani jeden z 982 pasażerów.
Do zatrucia doszło we wtorek. Po ośmiogodzinnej przerwie prom Pont-Aven kontynuował podróż do Plymouth w Wielkiej Brytanii. (PAP)
mar/