O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Wiceszef MON o zgubionym zapalniku: to jest poszukiwanie igły w stogu siana

W przygotowania każdego lotu bojowego są zaangażowane służby odpowiadające za przygotowanie statku powietrznego i uzbrojenia. Nie chcę przesądzać, bo to są kwestie Żandarmerii Wojskowej, ale bez wątpienia trzeba dopatrywać się błędu ludzkiego – mówił w piątek w studiu PAP pytany o poszukiwania zapalnika wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz.

Wojciech Skurkiewicz. Fot. PAP/Rafał Guz
Wojciech Skurkiewicz. Fot. PAP/Rafał Guz

W czwartek rano Dowództwo Generalne Sił Zbrojnych poinformowało, że we wtorek po zakończeniu lotów bojowych w jednym ze śmigłowców realizujących patrol w rejonie granicy polsko-białoruskiej stwierdzono brak zapalnika w jednym z pocisków. Jak podkreślono w komunikacie, zapalnik "ma wbudowane zabezpieczenia i nie stanowi zagrożenia dla otoczenia".

Wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz w rozmowie z PAP.PL powtórzył, że poszukiwany element nie stwarza niebezpieczeństwa dla znalazcy, ale wskazał, że zapalnik powinien wrócić do wojska. Podkreślił, że jest to "szukanie igły w stogu siana", bo zapalnik jest niewielki.

"Sytuacja ta nie powinna się zdarzyć, ale niestety w tych działaniach operacyjnych na granicy z Białorusią do tego doszło, liczymy na współpracę z lokalną społecznością" – powiedział.

"W przygotowaniach każdego lotu bojowego są zaangażowane służby, które odpowiadają za przygotowanie statku powietrznego i uzbrojenia. Nie chcę tu przesądzać, bo to są kwestie Żandarmerii Wojskowej, ale bez wątpienia trzeba dopatrywać się błędu ludzkiego" – dodał.

Skurkiewicz był też pytany w Studiu PAP o zakupy dla polskiej armii. Potwierdził, że będziemy kupować wielozadaniowe śmigłowce AW101 i ciężkie wozy piechoty. Skurkiewicz mówił, że "potencjalnym producentem ciężkich wozów piechoty jest Huta Stalowa Wola", która m.in. już odpowiada za produkcję wozów bojowych "Borsuk".

15 sierpnia m.in. te wozy będzie można zobaczyć na defiladzie w Warszawie. Na ten dzień zaplanowano również premierę samolotów FA 50. W sumie na defiladzie zobaczymy ponad 2 tys. żołnierzy i 200 jednostek sprzętu wojskowego. (PAP)

Autor: Jarema Jamrożek

mmi/

Zobacz także

  • Wojciech Skurkiewicz Fot. PAP/Marcin Obara

    Skurkiewicz (PiS): ci, którzy stawiali na reset z Rosją, będą rozliczać za wpływy rosyjskiej agentury

  • Wojciech Skurkiewicz. Fot. PAP/Rafał Guz

    Wojciech Skurkiewicz: jestem przekonany, że 38-milionowy naród stać na 300-tysięczną armię [STUDIO PAP]

  • Wojciech Skurkiewicz. Fot. PAP/Rafał Guz

    Pierwsze posiedzenie nowego Sejmu w połowie listopada? Wiceszef MON podaje daty

  • Wojciech Skurkiewicz, fot. PAP/Piotr Polak

    Air Show w Radomiu. Wiceszef MON: nastąpi symboliczne przekazanie pałeczki sztafety bezpieczeństwa. Samoloty FA-50 zastąpią MIG 29 [NASZE WIDEO]

Serwisy ogólnodostępne PAP