Szef MON: po raz pierwszy ćwiczenie baterii Patriot z systemem IBCS

2023-08-11 17:42 aktualizacja: 2023-08-12, 07:42
Ćwiczenia baterii Patriot z systemem IBCS Fot. Twitter/Mariusz Błaszczak
Ćwiczenia baterii Patriot z systemem IBCS Fot. Twitter/Mariusz Błaszczak
Trwa ćwiczenie SOHACZEW23 z wykorzystaniem baterii Patriot i po raz pierwszy z systemem IBCS. Szkolenie dotyczy integracji wszystkich elementów najwyższego piętra wielowarstwowej obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej - poinformował w piątek szef MON Mariusz Błaszczak.

"Na terenie 32. Bazy Lotnictwa Taktycznego trwa ćwiczenie #SOCHACZEW23 z wykorzystaniem baterii Patriot i po raz pierwszy z systemem IBCS. Szkolenie dotyczy integracji wszystkich elementów najwyższego piętra wielowarstwowej obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej" - napisał Błaszczak na Twiiterze.

MIM-104 Patriot to system przeciwlotniczy i przeciwrakietowy ziemia-powietrze, przeznaczony do zwalczania samolotów, taktycznych pocisków balistycznych i pocisków manewrujących, produkowany przez amerykański koncern Raytheon i wybrany przez 17 państw. W USA jego użytkownikiem są wojska lądowe.

Polska wybrała system Patriot jako podstawę programu obrony powietrznej średniego zasięgu Wisła w kwietniu 2015 r. Międzyrządowy kontrakt w pierwszej z dwóch zakładanych faz podpisano w 2018 r. Umowa wartości 4,75 mld dolarów (z tego ponad 700 mln zł przewidziano na zakup elementów w polskich zakładach) przewiduje dostawy dwóch baterii (16 wyrzutni) Patriot. Zestawy są integrowane z nowym systemem zarządzania polem walki IBCS (Integrated Air and Missile Defense Battle Command System) firmy Northrop Grumman. System ten ma umożliwić różnych systemów obrony przeciwlotniczej w jeden zintegrowany, wielowarstwowy system. IBCS jest obecnie wdrażany także w wojskach USA.

W czerwcu amerykański Departament Stanu wyraził zgodę na sprzedaż Polsce kolejnych 48 wyrzutni Patriot, wchodzących w skład systemu zarządzania obroną powietrzną IBCS oraz 644 pocisków PAC-3 MSE. Szacowany przez USA koszt zestawu to 15 mld dolarów, choć nie oznacza to ostatecznej ceny potencjalnej transakcji.(PAP)

autor: Mikołaj Małecki

mar/