"Nadchodzące upały zwiększają ryzyko rozwoju złotej algi" - napisała na Twitterze szefowa MKiŚ. Podkreśliła, że Główny Inspektor Ochrony Środowiska stale monitoruje Odrę, jej dorzecza i kanały.
"Także w czasie weekendów pobierane są próbki. Codziennie – w miejscach, gdzie występuje glon. Zagrożenie zakwitem złotej algi w tym roku utrzymuje się głównie w starorzeczach Odry. Dla zbiornika Czernica na Dolnym Śląsku wprowadzono alert I stopnia w trzystopniowej skali".
Minister wskazała, że realizowane są też działania takie jak: montaż biostabilizatorów, kontrole środowiskowe i zarządzanie zrzutami. "Służby na poziomie wojewódzkim i centralnym pozostają w stałym kontakcie" - zaznaczyła.
W sierpniu 2022 r. naukowcy stwierdzili obecność w Odrze mikroglonów prymnesium parvum - tzw. złotych alg. To rzadko występujące mikroskopijne glony, które na ogół żyją w morskich wodach przybrzeżnych, ale adaptują się do warunków panujących w rzekach. Pojawiają się zwłaszcza na terenach przemysłowych, gdzie występuje zwiększone zasolenie, oraz w stawach hodowlanych i innych płytkich zbiornikach wodnych. Ich zakwit może spowodować pojawienie się toksyn zabójczych dla ryb i małży. Zakwity "złotej algi" pojawiły się już na wszystkich kontynentach z wyjątkiem Antarktydy. Latem ub.r. zakwit "złotej algi" w Odrze przyczynił się do masowego śnięcia ryb w tej rzece. (PAP)
autorka: Ewa Wesołowska
gn/