Jednostka w Czarnej Białostockiej ma być centrum szkoleniowym na potrzeby tworzonej I Dywizji Piechoty Legionów.
"Przyjeżdżam do państwa z dobrą wiadomością, z wiadomością dotyczącą utworzenia jednostki wojskowej tu, w Czarnej Białostockiej" - powiedział szef MON na pikniku z serii kilkudziesięciu takich imprez w kraju zorganizowanych z okazji zbliżającego się święta Wojska Polskiego.
Nawiązując do historycznej Bitwy Warszawskiej z 1920 r. i zwycięstwa wojsk polskich nad wojskami bolszewickimi, Błaszczak powiedział, że "zatrzymano wtedy inwazję czerwonej Rosji".
"Dziś widzimy co dzieje się za wschodnią granicą, Putin próbuje odbudować imperium - tym razem imperium putinowskie - ale, czy to Rosja była biała czy czerwona, czy putinowska, jest taka sama jeżeli chodzi o metody, którymi się posługuje jeżeli chodzi o agresję, której się dopuszcza, dlatego w odpowiedzi na te zagrożenia wzmacniamy Wojsko Polskie"- mówił Błaszczak. Dodał, że właśnie dlatego w Podlaskiem powstaje I Dywizja Piechoty Legionów. "Budujemy tę dywizję konsekwentnie" - dodał szef MON.
Mariusz Błaszczak poinformował, że w Czarnej Białostockiej będzie się mieścić jednostka z 18. Białostockiego Pułku Rozpoznawczego, będą w niej także stacjonować żołnierze WOT, w tym 1. Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Błaszczak przypomniał, że nowa jednostka powstała już w Podlaskiem w Kolnie (jest jednostka tzw. kontenerowa), wkrótce powstanie także w Grajewie, a także w Augustowie i Siemiatyczach. "Te wszystkie jednostki będą stały na straży bezpieczeństwa Rzeczypospolitej Polskiej i bezpieczeństwa województwa podlaskiego, gdyż są powoływane do życia po to, żeby odstraszyć agresora, żeby agresor nie poważył się na wkroczenie do Polski, na zaatakowanie Polski" - podkreślił Błaszczak. Zapraszał młodych mieszkańców regionu do wstępowania do wojska.
Minister obrony narodowej powtarzał także, że nowe jednostki wojskowe powstają, by "nie potworzyła się w Polsce Bucza" i nie doszło do innych zbrodni wojennych, których w Ukrainie dopuściła się Rosja. Zaznaczył, że "bez woli politycznej PiS" nie byłoby tych nowych jednostek, bo przed 2015 r. były likwidowane. Zapewniał, że polskie wojsko będzie dalej wyposażane w najnowocześniejszy sprzęt.
Dowódca 1. Dywizji Piechoty Legionów, gen. bryg. Norbert Iwanowski, powiedział PAP, że w pierwszym etapie w Czarnej Białostockiej powstanie jednostka - obozowisko kontenerowe przygotowane do pobytu żołnierzy, dopiero później centrum ma się znaleźć w nowych wybudowanych obiektach. Żołnierze mają być tam wysyłani na turnusy szkoleniowe i rozsyłani do jednostek w Podlaskiem.
"Pomysł na tę jednostkę jest taki, żeby to było taktyczne centrum szkolenia. Dywizja jest w swojej strukturze bardzo obszerna, bardzo duża, 12 jednostek w 15 lokalizacjach i potrzebujemy też szkolić na własne potrzeby" - wyjaśnił Iwanowski. Dodał, że w czasie pokoju jednostka będzie szkolić wojska w różnych specjalnościach na potrzeby dywizji legionów, a w razie ataku na kraju, żołnierze "staną pod broń".
Szef MON z regionalnymi politykami PiS oglądał w Czarnej Białostockiej piknikowe stoiska wojskowe wystawione przez różne jednostki, grupę rekonstrukcyjną, rozmawiał z mieszkańcami.(PAP)
Autorka: Izabela Próchnicka
kgr/