Jest akt oskarżenia wobec m.in. b. prezesa PKP S.A. wz. z przetargiem na ochronę dworców podczas ŚDM

2019-02-01 08:33 aktualizacja: 2019-02-01, 12:18
Fot. PAP/Leszek Szymański
Fot. PAP/Leszek Szymański
Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 11 osobom w związku ze śledztwem ws. przetargu na ochronę dworców podczas ŚDM w 2016 r; wśród nich jest b. prezes oraz troje członków zarządu PKP S.A. - poinformował PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa - Praga Marcin Saduś.

Śledztwo dotyczy umowy na ochronę dworców PKP podczas Światowych Dni Młodzieży. W maju 2016 roku PKP S.A. zawarło z jedną z warszawskich spółek (Sensus Group) umowę o wartości 1,9 mln zł netto. Umowa dotyczyła "profilaktyki zagrożeń terroryzmem bombowym w ramach przygotowań do Światowych Dni Młodzieży".

"W dniu wczorajszym został skierowany do Sądu Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia przeciwko 11 osobom, którym prokurator zarzuca popełnienie przestępstw polegających na niegospodarności bądź pomocnictwa w niegospodarności w związku z organizacją ochrony przez spółkę PKP S.A. w trakcie Światowych Dni Młodzieży w 2016 roku" - poinformował w piątek PAP prok. Saduś.

Dodał, że b. prezesowi PKP S.A. Mirosławowi P. prokurator zarzuca umyślną niegospodarność oraz niedopełnienie ciążącego na nim obowiązku dbania o majątek spółki, za co grozi mu do 10 lat więzienia.

Troje członków zarządu: Michał B., Marek M oraz Cecylia L. ma zarzut działania nieumyślnego; grozi im do 3 lat więzienia.

Jak mówił Saduś, podczas posiedzenia zarządu PKP S.A. w maju 2016 roku podjęli oni decyzję "w sprawie wyrażenia zgodny na zaciągnięcie zobowiązania finansowego w celu udzielenia zamówienia publicznego z wyłącznie ustawy prawo zamówień publicznych na realizację  przedsięwzięć profilaktycznych w zakresie zagrożeń terroryzmem bombowym".

Następnie prezes Mirosław P., w imieniu zarządu zawarł umowę z Sensus Group, która - jak powiedział Saduś - "nie była uzasadniona ekonomicznie". Firma miała m.in. stworzyć plany ewakuacji oraz przeprowadzić szkolenia pracowników PKP. Zdaniem prokuratury, plany już istniały "i mogły być ewentualnie zmodyfikowane przez pracowników PKP w ramach wykonywanych przez nich obowiązków". Z kolei szkolenia, bezpłatnie mogła przeprowadzić policja.

Na ławie oskarżonych zasiądzie też b. funkcjonariusz Agencji Wywiadu, właściciel Sensus Group Sławomir W., któremu postawiono zarzut "pomocnictwa do niegospodarności dla zarządu PKP".

Jak dodał Saduś, w związku z zarzucanymi czynami, wartość szkody PKP S.A. to ok. 2,3 mln zł.

W marcu 2017 r. roku CBA zatrzymało pięciu podejrzanych w tej sprawie, a funkcjonariusze przeszukali gabinety i mieszkania prezesa i członków zarządu PKP. Zatrzymani zostali dyrektor Biura Bezpieczeństwa PKP SA, właściciel warszawskiej spółki realizującej kontrakt, funkcjonariusz Biura Ochrony Rządu w stopniu majora, prezes innej spółki z branży ochrony biznesu oraz pracownik PKP SA.

CBA o tym, że pod nadzorem prokuratury prowadzi śledztwo w sprawie niekorzystnej dla PKP umowy na ochronę dworców kolejowych podczas szczytu NATO i ŚDM, informowało w listopadzie 2016 r.

Informację o akcie oskarżenia jako pierwsze podało Radio Zet.(PAP)

autor: Maciej Zubel

zub/ mok/