Karczewski: jestem gorącym zwolennikiem szczepień

2019-05-08 15:27 aktualizacja: 2019-05-08, 15:37
30.10.2018. Marszałek Senatu Stanisław Karczewski (P) podczas konferencji prasowej zachęcającej do szczepienia przeciwko grypie. Fot.  PAP/Radek Pietruszka
30.10.2018. Marszałek Senatu Stanisław Karczewski (P) podczas konferencji prasowej zachęcającej do szczepienia przeciwko grypie. Fot. PAP/Radek Pietruszka
Marszałek Senatu Stanisław Karczewski popiera założenia projektu przygotowanego przez inicjatywę "Szczepimy, bo myślimy". Podkreślił, że jest gorącym zwolennikiem szczepień i zapowiedział, że będzie wspierał wszystkie projekty, które prowadzą do zwiększenia liczby osób szczepiących się.

Karczewski został zapytany w środę na briefingu prasowym w Senacie, co sądzi o obywatelskim projekcie ustawy przygotowanym przez inicjatywę "Szczepimy, bo myślimy", który zakłada wprowadzenie - jako dodatkowego kryterium przyjmowania dzieci do przedszkola lub żłobka - wykonanie obowiązkowych szczepień.

"Jestem gorącym zwolennikiem szczepień. Dałem temu już dowód wielokrotnie, szczepiąc się z ministrami zdrowia i zachęcając wszystkich do szczepień" - podkreślił marszałek Senatu. Jak dodał, szczepienia są ważne dla osób dorosłych, w podeszłym wieku, ale przede wszystkim dla dzieci.

PAP/ Małgorzata Latos , Maria Samczuk

"Wszystkie projekty, które dotyczą szczepień - ułatwiają, namawiają, zwiększają ilość osób szczepiących - będę wspierał" - oświadczył Karczewski.

Wskazał jednocześnie, że nie zna szczegółów przygotowanych przepisów, ale ocenił - że "idzie on w dobrym kierunku". Jego założenia, jak stwierdził, są "bardzo interesujące i ciekawe". "Jestem za" - powiedział marszałek Senatu.

Komitet "Szczepimy, bo myślimy" przekazał w poniedziałek do Sejmu projekt ustawy ws. szczepień wraz z wykazem zebranych pod nim podpisów. Projekt zakłada m.in., że kryterium przyjęcia kandydata do publicznego przedszkola, oddziału przedszkolnego w publicznej szkole podstawowej lub publicznej innej formy wychowania przedszkolnego byłoby przedłożenie zaświadczenia o posiadaniu przez kandydata wymaganych przepisami obowiązkowych szczepień ochronnych lub zaświadczenia potwierdzającego przeciwwskazania do szczepień. Samorządy miałyby możliwość przyznawania punktów za szczepienie lub ich nieprzyznanie.

Aby zgłosić projekt do Sejmu jako inicjatywę obywatelską, trzeba zebrać co najmniej 100 tys. podpisów, w ciągu trzech miesięcy od daty postanowienia marszałka Sejmu o przyjęciu zawiadomienia o utworzeniu komitetu. Potem następuje weryfikacja podpisów. Jeśli spełnione są wymagania formalne, pierwsze czytanie projektu przeprowadza się na posiedzeniu Sejmu w terminie 3 miesięcy od daty wniesienia projektu ustawy do marszałka.

W listopadzie ub.r. Sejm zdecydował o odrzuceniu obywatelskiego projektu, który przewidywał likwidację obowiązku szczepień ochronnych i pozostawienie jej jedynie dla stanu zagrożenia epidemicznego i epidemii.

W Polsce co roku wykonuje się kilka milionów szczepień obowiązkowych. Odsetek osób zaszczepionych nadal jest wysoki, ale w ostatnich latach coraz więcej rodziców nie zgadza się na szczepienie swoich dzieci. Szczepienia obowiązkowe u dzieci i młodzieży do 19. roku życia realizowane są w Polsce według określonego kalendarza. Obowiązkowe są szczepienia m.in. przeciwko gruźlicy, błonicy, krztuścowi, polio, odrze, śwince, różyczce, tężcowi i wirusowemu zapaleniu wątroby typu B. (PAP)

autor: Anna Tustanowska, Edyta Roś

amt/ ero/ mok/