Weber i Trzaskowski zachęcają do głosowania na Koalicję Europejską

2019-05-23 12:04 aktualizacja: 2019-05-23, 12:07
Kandydat europejskich chadeków na stanowisko przewodniczącego Komisji Europejskiej Manfred Weber (2P), poseł PO Andrzej Halicki (2L) oraz prezydent miasta Rafał Trzaskowski (L) podczas zwiedzania, 23 bm. Centrum Nauki Kopernik. Niemiecki europoseł przyjechał do stolicy na zaproszenie PO i wesprze w kampanii wyborczej kandydatów Koalicji Europejskiej. Fot. PAP/Radek Pietruszka
Kandydat europejskich chadeków na stanowisko przewodniczącego Komisji Europejskiej Manfred Weber (2P), poseł PO Andrzej Halicki (2L) oraz prezydent miasta Rafał Trzaskowski (L) podczas zwiedzania, 23 bm. Centrum Nauki Kopernik. Niemiecki europoseł przyjechał do stolicy na zaproszenie PO i wesprze w kampanii wyborczej kandydatów Koalicji Europejskiej. Fot. PAP/Radek Pietruszka
Szef Europejskiej Partii Ludowej w PE Manfred Weber i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zachęcali w czwartek do głosowania na "proeuropejską listę" Koalicji Europejskiej w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Ich zdaniem, tylko głos oddany na KE jest gwarancją, że Polska będzie współtworzyć przyszłość Europy.

Szef frakcji EPL w Parlamencie Europejskim, który ubiega się o stanowisko szefa Komisji Europejskiej, apelował o udział w niedzielnych wyborach do PE i głosowanie na te partie, którym leży na sercu dobro Europy.

"To będzie przełomowa chwila dla Europy, niech wszyscy ludzie wykorzystają swoje prawo do głosowania" - mówił Manfred Weber. Szczególnie zachęcał do głosowania "na proeuropejską listę", jaką jest - jak mówił - lista PO (PO w Parlamencie Europejskim należy do Europejskiej Partii Ludowej). Jego zdaniem, zagwarantuje to, że Polska będzie współtworzyć przyszłość Europy.

Weber mówił, że sprawa przyszłości funduszy unijnych na rozwój regionalny będzie decydowała się w pierwszym miesiącu pracy po wyborach do PE. "Naszym celem w redystrybucji funduszy regionalnych jest to, by nikt nie był zmuszony do opuszczenia swojego regionu z uwagi na ekonomiczne warunki życia. Chcemy stworzyć równe warunki życia w całej Europie" - podkreślił.

Szef Europejskiej Partii Ludowej w PE mówił także o zmianach klimatu i odpowiedzialności ekologicznej UE. Jak mówił, jego frakcja stawia sobie za cel, by w 2050 r. Europa miała zerowy bilans emisji dwutlenku węgla. "Polska jest w trudnej sytuacji z uwagi na bardzo silną rolę przemysłu węglowego. Musimy znaleźć równowagę między zachowaniem miejsc pracy a wyzwaniami ekologicznymi" - dodał.

Inną omawianą przez Webera kwestią były sprawy zagraniczne i relacje z Rosją. Jak mówił, Europejska Partia Ludowa była zawsze bardzo krytyczna i przeciwna budowie gazociągu Nord Stream II.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który jest także wiceprzewodniczącym EPP, ocenił, że eurowybory zadecydują o tym, czy w PE Polska będzie miała silną i efektywną delegację. Jego zdaniem to kandydaci Koalicji Europejskiej mają "olbrzymią wiarygodność" i swoim życiem zaświadczyli, że umieją walczyć o polskie interesy.

"To są ludzie, którzy nie nauczyli się miłości do Europy dopiero dwa tygodnie temu, tylko ludzie, którzy pracowali wiele, wiele lat nad tym, żeby Polska była silna w UE" - mówił.

W całej Unii Europejskiej wybory do PE odbywają się od czwartku do niedzieli 23-26 maja. W czwartek głosowanie odbywa się w Holandii i Wielkiej Brytanii. W piątek do urn pójdą Irlandczycy, a w sobotę wybory odbędą się na Łotwie, Malcie i w Słowacji. Czesi swoich europosłów będą wybierać w piątek i sobotę.

Najwięcej, bo 21 państw, przeprowadzi wybory do PE w niedzielę 26 maja. Są to: Austria, Belgia, Bułgaria, Chorwacja, Cypr, Dania, Estonia, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Litwa, Luksemburg, Niemcy, Polska, Portugalia, Rumunia, Słowenia, Szwecja, Węgry i Włochy. (PAP)

autorka: Aleksandra Rebelińska

reb/ eaw/