W Polsce ok. 44 tys. osób przedwcześnie umiera z powodu zanieczyszczenia powietrza

2016-01-23 12:04 aktualizacja: 2018-09-27, 05:47
Chief of staff of European Commission for environment, maritime affairs and fisheries Karmenu Vella speaks during the Conference Our Ocean Chile 2015, in Valaparaiso, Chile, 05 October 2015.  Archiwum Fot. EPA/FELIPE TRUEBA
Chief of staff of European Commission for environment, maritime affairs and fisheries Karmenu Vella speaks during the Conference Our Ocean Chile 2015, in Valaparaiso, Chile, 05 October 2015. Archiwum Fot. EPA/FELIPE TRUEBA
W Europie z powodu zanieczyszczenia powietrza umiera przedwcześnie ok. 440 tys. osób rocznie, w Polsce jest to ok. 44 tys. - poinformował PAP komisarz UE ds. środowiska, gospodarki morskiej i rybołówstwa Karmenu Vella.

"Odnosząc się do jakości powietrza i zanieczyszczeń, to bardzo duży problem nie tylko w Polsce, ale niestety w całej Europie. W samej Europie mamy około 440 tysięcy przedwczesnych zgonów, w Polsce liczba przedwczesnych zgonów ze względu na złą jakość powietrza wynosi około 44 tysięcy" - powiedział PAP Vella.

"Mówimy tylko o zgonach, nie mówimy o chronicznych schorzeniach, które się (z tego powodu) rozwijają, o kosztach ich leczenia. Jest również aspekt ekonomiczny, ponieważ znaczna liczba godzin pracy jest opuszczana ze względu na te chroniczne choroby. To jest duży problem" - dodał.

Przypomniał, że ze względu na duże stężenie pyłu zawieszonego w powietrzu (PM10), Komisja Europejska "musiała skierować sprawę do Trybunału Sprawiedliwości UE". "W tej chwili czekamy na reakcję Trybunału, zanim będziemy mogli procedować dalej" - zaznaczył.

Odnosząc się do naruszeń przez Polskę unijnego prawa w zakresie środowiska, podkreślił, że nie chciałby "zupełnie czarno przedstawiać tej sprawy".

"Są też postępy, np. gdy omawialiśmy (z polskim ministrem środowiska - PAP) kwestie gospodarki o obiegu zamkniętym, gospodarki odpadami - wydaje się, że jest postęp nawet w tym obszarze" - powiedział Vella. "Odwiedzaliśmy na przykład miejsce, gdzie są sztuczne wyspy na siedliska ptaków, są więc też pozytywne rzeczy, które dzieją się w Polsce. Jak wszędzie indziej są też negatywy" - dodał.

Jak podkreślił, Komisja nie podchodzi do problemów środowiskowych w krajach członkowskich negatywnie "z intencją sięgania po procedury o naruszenie unijnego prawa i kary". "Chcemy w pozytywny i wspierający sposób omawiać z krajami członkowskimi wszystkie te kwestie, chcemy zidentyfikować powody, skąd wynikają te problemy. Jeśli trzeba, chcemy być częścią rozwiązania, a nie problemu" - podsumował.

Julita Żylińska (PAP)

TEMATY: