Leczenie przez sztukę nie jest nowym zjawiskiem, ale najczęściej o jej walorach zdrowotnych mówi się w kontekście zdrowia psychicznego. Najnowsze badania przeprowadzone przez ekspertów z University College London, opublikowane na łamach
British Medical Journal, wskazały, że nawet sporadyczny kontakt ze sztuką, kilka razy w roku, obniża ryzyko przedwczesnej śmierci o 14 proc. Badania przeprowadzone zostały wśród osób powyżej 50 roku życia.
"Zaangażowanie w sztukę może mieć związek z długowiecznością u starszych osób" - przekonują naukowcy. Podkreślają jednak, że to jeden z czynników, obok więzi społecznych, który może mieć istotne znaczenie dla poprawy samopoczucia i zdrowia fizycznego. "Przeprowadzone przez nas badania wskazują na konieczność podjęcia dalszych analiz czynników społecznych jako istotnych elementów warunkujących zdrowie" - tłumaczą.
Badania pokazują również, że osoby, które mogłyby najbardziej skorzystać na terapeutycznych walorach obcowania ze sztuką, czyli osoby samotne, z depresją, były najmniej skore do uczestnictwa w życiu kulturalnym.
Badacze sugerują również, że pasje związane ze sztuką - malowanie, szkicowanie, kolorowanie, nauka gry na instrumencie - też mogą mieć zbawienny wpływ na zdrowie. Eksperci podkreślają, że ludzie, niezależnie od swoich umiejętności, powinni angażować się w aktywności twórcze, jest to sposób na walkę ze stresem, pewnego rodzaju medytacja i forma oderwania się od myśli krążących wokół spraw dnia codziennego. (PAP Life)
mdn/ gra/