Prezes wskazał, że "proces jest w trakcie uzgadniania i podpisywania umów pomiędzy Polskim Funduszem Rozwoju a bankami". Zaznaczył, że w pierwszym etapie wdrażania tarczy finansowej PFR uczestniczyć będzie kilkanaście wiodących banków sieciowych, w tym dwa zrzeszenia banków spółdzielczych, czyli Bank Polskiej Spółdzielczości oraz Spółdzielcza Grupa Bankowa. Dodał również, że docelowo w realizacji tarczy finansowej PFR uczestniczyć będzie cały sektor bankowy. "Chodzi o to, żeby jak najwięcej przedsiębiorców miało dostęp do środków i żeby jak najszybciej zostały one im przekazane" - wyjaśnił.
Pytany o to, kiedy tarcza ruszy, Pietraszkiewicz powiedział, że wszystkie prace związane z programem wsparcia dla przedsiębiorstw poszkodowanych w wyniku pandemii koronawirusa mają być zakończone do końca kwietnia, a pierwsze produkty będą dystrybuowane "w okolicach połowy maja".
Wskazał, że do uruchomienia programu potrzebne jest m.in. wykształcenie ludzi, przygotowanie systemów informatycznych i informacji dla klientów. "Banki robią wszystko, by w ciągu kilkunastu dni można było rozpocząć dystrybucję środków" - podkreślił.
Tarcza finansowa to program przygotowany przez Polski Fundusz Rozwoju, którego celem jest ochrona miejsc pracy i zapewnienie firmom płynności finansowej w okresie poważnych zakłóceń w gospodarce. Jego wartość to 100 mld zł i jest on skierowany do mikrofirm (zatrudniających co najmniej 1 pracownika) oraz małych, średnich i dużych przedsiębiorstw.
Zakłada się, że do mikrofirm trafi 25 mld zł, do małych i średnich firm 50 mld zł, a do dużych przedsiębiorstw - 25 mld zł. Podmioty, które skorzystają z programu otrzymają łącznie środki bezzwrotne o wartości 60 mld zł. (PAP)
autor: Ewa Wesołowska
ewes/ drag/