Objętych najwyższym w trzystopniowej skali alertem jest pięć powiatów na Śląsku: żywiecki, cieszyński, bielski, m. Bielsko-Biała oraz powiat pszczyński. W Małopolsce są to powiaty: oświęcimski, wadowicki, suski, nowotarski, tatrzański, myślenicki, limanowski, nowosądecki oraz miasto Nowy Sącz.
Na tych obszarach prognozuje się wystąpienie deszczu, którego miejscami spadnie od 50 mm do 80 mm, a lokalnie nawet do 100 mm. W trakcie opadów deszczu będą występować burze z porywami wiatru do 80 km/h. Ostrzeżenia obowiązują do godz. 8 rano w poniedziałek.
Pozostała część Śląska i Małopolski objęta jest alertem stopnia drugiego. Alert tego samego stopnia przed burzami z gradem dotyczy całej wschodniej Polski. Chodzi o Podkarpacie, Lubelszczyznę, województwo świętokrzyskie, województwo łódzkie, Mazowsze, Warmię i Mazury oraz Podlasie.
Na Pomorzu, Kujawach oraz w zachodniej części Wielkopolski obowiązują ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami z gradem, natomiast na Opolszczyźnie oraz w powiatach ząbkowickim oraz kłodzkim na Dolnym Śląsku - ostrzeżenia tego samego stopnia przed intensywnymi opadami.
Jak informowało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, od północy do godz. 12.30 w niedzielę odnotowano 571 interwencji staży pożarnej, a aktualnie bez prądu pozostaje prawie 2 tys. odbiorców.
Centrum uruchomiło alert związany z intensywnym deszczem, burzami z gradem i silnym wiatrem w woj. podkarpackim, opolskim, części województwa dolnośląskiego oraz na Śląsku i w Małopolsce.
RCB radzi, by mieszkańcy wspomnianych obszarów zabezpieczyli przedmioty, które porwane przez wiatr mogą stanowić zagrożenie. Przestrzega również, by w trakcie burzy zostać w domu, a jeśli to nie jest możliwe - by znaleźć bezpieczne schronienie. Zaznaczono również, by przygotować się na możliwe podtopienia.(PAP)
Autorka: Sonia Otfinowska
sno/ lena/