W swoim wpisie na Facebooku Morawiecki zauważył, że ważna wizyta szefa amerykańskie dyplomacji miała miejsce w "tym wielkim dniu, jakim jest 100. rocznica przełomowego dla historii świata zwycięstwa Polaków nad Bolszewicką Rosją". Podkreślił jednak, ze w jego rozmowach z Pompeo nie zabrakło tematów bieżących.
Wymienił sytuację na Białorusi, która - zdaniem Morawieckiego wymaga "solidarnego działania społeczności międzynarodowej". "Od pierwszych chwil tego kryzysu robimy jako rząd co w naszej mocy, aby pomóc dzielnym Białorusinom i zwrócić uwagę świata na ich walkę. Polska, Europa i USA nie mogą być w tej sprawie obojętne" - brzmi wpis szefa rządu.
Jak dodał Morawiecki, nie zabrakło kwestii dotyczących współpracy wojskowej Polski i USA oraz budowy "bezpiecznej i nowoczesnej sieci 5G". "Problem Nord Stream 2 jest dla nas aktualny i poważny, bo ta inwestycja zaprzecza idei solidarności energetycznej w Europie. Amerykanie już pokazali, że w tej sprawie możemy liczyć na ich zrozumienie i to dla nas kluczowe wsparcie" - ocenił Morawiecki.
Jak napisał premier, "cichym patronem naszej rozmowy była postać rotmistrza Witolda Pileckiego, który oddał swoje życie dla idei wolności, sprawiedliwości i solidarności z innymi narodami. Był wielkim świadkiem okrucieństw komunizmu i hitleryzmu. Jego życie jest dla nas pięknym świadectwem, ale i szkołą polityki".(PAP)