O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Łukaszenka: wojsko ma zasoby, by zapewnić bezpieczeństwo w kraju

Białoruscy wojskowi mają wystarczająco zasobów, by ochronić siebie, swoje rodziny i zapewnić bezpieczeństwo w państwie - oznajmił w sobotę prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka podczas narady w ministerstwie obrony. Przyznał, że sytuacja w kraju nie jest łatwa.

Prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka. Fot. PAP/EPA/NIKOLAI PETROV
Prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka. Fot. PAP/EPA/NIKOLAI PETROV

"Nie gorzej ode mnie wiecie, co się dzieje w kraju. Powoli zaczynają, czy też kontynuują rozhuśtywać sytuację, nasze społeczeństwo. Dobrali się do kolektywów pracowniczych. Wiele razy o tym mówiłem. I chcę jeszcze raz powiedzieć, że nic z tego nie będzie. Kraju nikomu nie oddamy. Sytuację utrzymamy" - powiedział Łukaszenka cytowany przez agencję BiełTA.

Białoruski prezydent wypowiadał się na naradzie w Centrum Zarządzania Strategicznego w ministerstwie obrony. Zapewnił między innymi, że napływają groźby pod adresem żołnierzy i członków ich rodzin.

"Chcę po prostu, po męsku poprosić: nie róbcie tego! Nie trzeba igrać z ogniem! Nasi wojskowi mają wystarczająco zasobów, by ochronić siebie, swoje rodziny i zapewnić bezpieczeństwo w państwie" - ostrzegł Łukaszenka.

Więcej

Prezydent Rosji Władimir Putin, prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka

Kreml wyraził przekonanie, że problemy na Białorusi będą uregulowane

Wypowiedział się pod adresem tych, którzy - jak powiedział - "chcą powojować, pobić się" i wezwał ich, by "nie wystawiali dziewcząt" do pierwszego szeregu i aby "nie grozili rodzinom". Nie wskazał, skąd napływają takie groźby i czy są one związane z opozycją, dał jedynie do zrozumienia, że chodzi mu o tzw. trolle w mediach społecznościowych.

Prezydent odrzucił także propozycję pośredniczenia innych krajów w rozwiązaniu sytuacji na Białorusi. "Mamy normalny rząd, utworzony w zgodności z konstytucją. Nie potrzebujemy żadnych zagranicznych rządów, żadnych pośredników. Wydaje mi się, że, nie obrażając władz tych republik, chcę powiedzieć: u siebie zaprowadźcie porządek" - oznajmił.

"Żaden rząd ani za granicą, gdziekolwiek by to nie było, nam nie jest potrzebny, i kierować krajem nie będzie on nigdy" - dodał Łukaszenka.

Wcześniej w sobotę Łukaszenka rozmawiał z prezydentem Rosji Władimirem Putinem o sytuacji na Białorusi. Zapowiadając tę rozmowę mówił, że musi skontaktować się z Putinem ze względu na zagrożenie "nie tylko dla Białorusi".

Od początku tygodnia na Białorusi trwają protesty związane z wynikami wyborów prezydenckich z 9 sierpnia. Według oficjalnych rezultatów wybory wygrał Łukaszenka zdobywając 80,1 proc. głosów. (PAP)

Zobacz także

  • Prezydent Andrzej Duda. Fot. PAP/	Albert Zawada

    Prezydent Duda podpisał ustawę uszczelniającą system sankcyjny wobec Rosji i Białorusi

  • Minister spraw zagranicznych RP Radosław Sikorski. Fot. PAP/Paweł Supernak

    Sikorski: w przestrzeni medialnej Europy Zachodniej historia naszego regionu nie jest dobrze znana

  • Prezydent-elekt, przewodnicząca Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego Białorusi Swiatłana Cichanouska. Fot. PAP/Rafał Guz

    Cichanouska: wszelkie próby legitymizacji reżimu białoruskiego zawiodły

  • Swiatłana Cichanouska. Fot. PAP/Andrzej Jackowski

    Cichanouska: działalność polityczna na Białorusi grozi odebraniem dziecka rodzicom

Serwisy ogólnodostępne PAP