Rzecznik MZ na konferencji prasowej poinformował, że w sumie dla pacjentów z koronawirusem jest przeznaczonych ponad 1020 respiratorów.
"Bufor łóżek i respiratorów jest, ale oczywiście my decydujemy się na wydanie kolejnego sprzętu. W ubiegłym tygodniu poszła dyspozycja o wydaniu 304 respiratorów dla szpitali drugiego i trzeciego poziomu. W tym tygodniu poszła dyspozycja o wydaniu 394 respiratorów dla szpitali pierwszego poziomu, czyli dla szpitali powiatowych" – wskazał Andrusiewicz.
Zapewnił, że "bufor w Agencji Rezerw Materiałowych nadal jest i sprzęt nie jest zagrożony".
Podkreślił, że resort stara się nie dopuścić do sytuacji, w której na oddziałach intensywnej terapii będzie brakowało personelu medycznego.
"Tu wspólnie z konsultantem krajowym do spraw anestezjologii podjęliśmy decyzje o szkoleniu dodatkowego personelu pielęgniarskiego do opieki nad pacjentami na oddziałach intensywnej terapii" – przekazał rzecznik.
Zaznaczył, że personel medyczny do pracy w poszczególnych szpitalach kierują wojewodowie. "Wiem, że na dziś takich skierowań było w granicach tysiąca" – powiedział Andrusiewicz.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało w środę o 6526 nowych zakażeniach koronawirusem, zmarło 116 osób – to najwięcej zakażeń i zgonów od początku epidemii.(PAP)
NFZ przygotuje nowy produkt finansowy do rozliczeń punktów drive-thru
NFZ przygotuje nowy produkt finansowy do rozliczeń punktów drive-thru. Spowoduje to wydłużenie godzin obsługi pacjentów – podał w środę rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
Andrusiewicz, odnosząc się do pytania, że "ludzie mają problem, żeby wykonać testy i bardzo długo stoją w kolejkach do punktów wymazowych, które są otwarte około dwóch godzin, mając skierowanie na test" wyjaśnił, że "w tej chwili w Polsce nie ma już praktycznie punktów, które działają dwie godziny, większość punktów działa przynajmniej cztery godziny, a duża część z nich działa ponad cztery godziny".
"Na pewno będzie wprowadzony dodatkowy produkt, czyli dodatkowa wycena Narodowego Funduszu Zdrowia, która spowoduje większe zainteresowanie punktów drive-thru obsługą pacjentów poza godzinami, które są teraz standardem pracy punktów drive-thru" – poinformował. Dopytywany o produkt finansowy wyjaśnił, że "NFZ przygotowuje produkty finansowe do rozliczeń punktów drive-thru między innymi w tym zakresie".
Zwrócił uwagę, że cały czas liczba punktów dla pacjentów się zwiększa. "Ponad miesiąc punktów było poniżej 300, a dziś jest ich 460" – podał.
Pytany o testy fałszywie dodatnie powiedział, że takie rzeczy się zdarzają. Jak wyjaśnił, "to nie są rzeczy raportowane do Ministerstwa Zdrowia, ale rzeczywiście w jednostkowych przypadkach zdarza się tak, że test jest nadczuły, że wykazuje wynik fałszywie dodatni, czasem zdarza się wynik fałszywie ujemny".
Andrusiewicz był też pytany o liczbę respiratorów, które MZ podaje w raportach. "Jeżeli państwu raportujemy liczbę dostępnych respiratorów dla pacjentów z covid, to są to respiratory na stanowiskach respiratorowych, więc są to miejsca dostępne dla pacjentów" – powiedział. "Nie raportujemy państwu respiratorów, które stoją w magazynie czy na korytarzu w szpitalu, te raporty dotyczą sprzętu, który jest dostępny dla pacjentów" – dodał.
Będzie dochodziło do sytuacji, że w danym szpitalu może zabraknąć łóżek
Będzie dochodziło i dochodzi do sytuacji, kiedy w danym szpitalu łóżek może zabraknąć – powiedział w środę na konferencji prasowej rzecznik prasowy resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Naszą troską jest to, żeby w każdym województwie te miejsca były – dodał.
Andrusiewicz, pytany na konferencji o brak łóżek w szpitalach i o brak personelu medycznego, powiedział: "Jeżeli chodzi o brak łóżek to takie sytuacje będą spotykane. Nikt tutaj nie powie, że w każdym szpitalu w Polsce, każdego dnia, będą dostępne wszystkie łóżka. Będzie dochodziło i dochodzi do sytuacji, kiedy w danym szpitalu tych łóżek może zabraknąć. Po to powstały zespoły koordynacyjne w województwach, by pacjent trafiał do szpitalu, w którym te miejsce są".
"Naszą troskę jest to, żeby w każdym województwie, mimo że w danym szpitalu może tych miejsc zabraknąć, by jednak w każdym województwie te miejsca były i ci pacjenci w danym województwie mogli trafiać jak najszybciej na łóżka szpitalne" – podkreślił.
Dodał, że MZ "zechce skoordynować i koordynuje wymianę informacji między województwami dodatkowo, żeby, jeżeli na pograniczu województw mamy wolne szpitale, to czasem być może lepiej jest i szybciej przewieźć poza granice województwa, gdzie będzie to krótsza droga niż w ramach jednego województwa".
"Co do kadry medycznej to podkreślamy – tutaj czynimy starania, by ta kadra była, choćby szkolenia, choćby to rozporządzenie ministra zdrowia o dostępie szerszej gamy anestezjologów na oddziałach intensywnej terapii. Decyzje wojewodów też są wydawane, ale my czekamy też na raport, co do skuteczności tych decyzji" – przekazał Andrusiewicz.
Dopytywany o to, czy cała Polska będzie ogłoszona strefą czerwoną i czy będą wprowadzone nowe obostrzenia dla strefy czerwonej, odpowiedział: "nie zakładamy, żeby jutro cały kraj stał się czerwony".
Przypomniał, że o dodatkowych obostrzeniach będą informować raz w tygodniu premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Adam Niedzielski.
"Możemy na koniec tygodnia spodziewać się konferencji premiera i ministra zdrowia w zakresie komunikacji wszelkich możliwych, dodatkowych obostrzeń" – zapowiedział. (PAP)
Autorzy: Katarzyna Krzykowska, Karolina Kropiwiec, Olga Łozińska