Pismo do wiceprzewodniczących Komisji Europejskiej Margrethe Vestager, Viery Jourovej oraz komisarza UE ds. rynku wewnętrznego Thierry'ego Bretona skierował pełnomocnik rządu do spraw cyberbezpieczeństwa Marek Zagórski. Pod inicjatywą podpisali się ministrowie z Austrii, Bułgarii, Chorwacji, Czech, Cypru, Estonii, Finlandii, Grecji, Łotwy, Litwy, Luksemburga, Portugalii, Słowacji i Szwecji.
"Obserwujemy rosnącą aktywność ruchów anty-5G w całej Unii Europejskiej. Pragniemy podkreślić, że akty wandalizmu przeciwko infrastrukturze telekomunikacyjnej i eskalacja dezinformacji na temat pól elektromagnetycznych i 5G to nie tylko zagrożenie dla gospodarki dotkniętych tym państw członkowskich, ale też utrudnianie UE zrealizowania ambitnych celów dotyczących 5G" - czytamy w liście, z którego treścią zapoznała się PAP.
Teorie spiskowe, że nowy koronawirus może być powiązany z technologią bezprzewodową, doprowadziły w ostatnich miesiącach do podpalenia masztów telefonii komórkowej w 10 krajach europejskich i napadów na pracowników, którzy zajmują się konserwacją tych systemów. W Polsce o takich przypadkach nie było głośno, za to szerokim echem odbiła się uchylona już uchwała radnych Kraśnika w sprawie 5G i Wi-Fi w szkołach.
Unijni ministrowie zaznaczyli, że rozbudowa infrastruktury 5G przyczynia się do realizacji celów UE w sprawie rozszerzania sieci o bardzo dużej przepustowości. Zwrócili uwagę, że wymaga to znacznych nakładów finansowych i inwestycji, a także przeprowadzenia złożonych postępowań administracyjnych, m.in. dotyczących przyznawania częstotliwości.
"Rosnąca nieufność do mobilnego sprzętu radiowego może mieć negatywny wpływ na rozwój infrastruktury sieci mobilnej (maszty i anteny), a także punkty dostępu bezprzewodowego 5G" - zaznaczono w liście. Państwa UE obawiają się, że negatywne nastawienie społeczności może utrudniać płynne wprowadzenie systemu niewielkich punktów dostępowych, który z założenia ma być rozwijany bez konieczności wydawania zezwoleń.
"Ważne, by działać już teraz, by informować opinię publiczną o korzyściach płynących z 5G jako czynnikach umożliwiających cyfrową i zieloną transformację naszych przedsiębiorstw i społeczeństw. Jako państwa członkowskie uważamy, że pilnie potrzebna jest strategia komunikacyjna UE, która zapewni wiarygodne informacje dla obywateli" - czytamy w piśmie.
15 krajów wezwało KE do działania w tej sprawie, a także przyjęcia długoterminowego podejścia. Ministrowie zaznaczyli, że państwa członkowskie potrzebują wsparcia ze strony UE już w tym półroczu, by zająć się wzrastającymi obawami i działaniami odnoszącymi się do 5G i pól elektromagnetycznych.
Zastrzegli przy tym, że obawy osób, które są przeciwko rozwijaniu sieci 5G powinny być wzięte na poważnie. W tym kontekście w liście wezwano do przeprowadzenia debaty, która miałaby zwiększyć zaufanie obywateli w sprawie rozwoju sieci mobilnych.
Z Brukseli Krzysztof Strzępka (PAP)