"Wirus zmutowany przez norki może stwarzać ryzyko, że przyszła szczepionka nie zadziała tak, jak powinna (…). Konieczny jest ubój wszystkich norek", czyli według władz 15–17 mln zwierząt - powiedziała premier na konferencji prasowej.
Zgodnie z wyjaśnieniami duńskich władz mutacja ta nie powoduje poważniejszych skutków u ludzi, ale obniża skuteczność ludzkich przeciwciał, co zagraża opracowaniu szczepionki na Covid-19.
Duński minister zdrowia Magnus Heunicke powiedział, że około połowa z 783 przypadków zakażenia ludzi koronawirusem w północnej części kraju, gdzie są wielkie fermy norek, "ma z nimi związek".
Dalsze utrzymywanie hodowli norek stanowi wysokie ryzyko dla zdrowia publicznego tak w Danii, jak i za granicą - poinformował Kare Moelbak, przedstawiciel duńskiej agencji kontroli chorób zakaźnych (SSI).
Dania jest pierwszym w świecie eksporterem skór z norek, które są hodowane na 1500 fermach. Eksportuje rocznie 17 mln skór, z czego większość trafia do Chin i Hongkongu.
12 przypadków transmisji na człowieka zmutowanego wirusa wykryto w północnej Jutlandii na zachodzie kraju, gdzie skupiona jest największa liczba ferm hodowlanych.
Duński minister ds. żywności Morgens Jensen powiedział, że obecnie zainfekowanych wirusem jest 207 ferm, w ubiegłym miesiącu było ich 41.
Wybijanie norek z zainfekowanych ferm w Danii rozpoczęto już w październiku; rząd obiecał farmerom zrekompensowanie strat.
Do tej pory w Danii zarejestrowano 50 530 zakażonych koronawirusem osób; 729 z nich zmarło. (PAP)