O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Serbia: zmarła stewardesa, która przeżyła katastrofę z 1972 roku

W wieku 66 lat zmarła stewardesa Vesna Vulović, która jako jedyna przeżyła katastrofę samolotu jugosłowiańskich linii lotniczych JAT w 1972 roku i trafiła do Księgi Guinnessa za "skok bez spadochronu z największej wysokości" - ponad 10 tys. metrów.

PRG01-20020126-SRBSKA KAMENICE, CZECH REPUBLIC: Former Yugoslavian air hostess Vesna Vulovic (R), who was the only survivor of a plane crash at Srbska Kamenice, North Bohemia, Czech Republic on 26 January 1972, hugs one of her lifesavers, Zdenko Kubik (L), before she placed flowers at the memorial for the crash victims during a commemoration cremony in Srbska Kamenice on Saturday 26 January 2002. The plane was flying from Copenhagen to Zagreb in 1972 when explosives hidden in a suitcase went off. 27 people were killed in the crash. Vulova survived after she had plunged from 10.160 meters (33.000 feet) from the DC-9 aircraft.  CTK PHOTO/CTK/Libor Zavoral/pml-fob PAP © 2016 / LIBOR ZAVORAL
PAP © 2016 / LIBOR ZAVORAL / PRG01-20020126-SRBSKA KAMENICE, CZECH REPUBLIC: Former Yugoslavian air hostess Vesna Vulovic (R), who was the only survivor of a plane crash at Srbska Kamenice, North Bohemia, Czech Republic on 26 January 1972, hugs one of her lifesavers, Zdenko Kubik (L), before she placed flowers at the memorial for the crash victims during a commemoration cremony in Srbska Kamenice on Saturday 26 January 2002. The plane was flying from Copenhagen to Zagreb in 1972 when explosives hidden in a suitcase went off. 27 people were killed in the crash. Vulova survived after she had plunged from 10.160 meters (33.000 feet) from the DC-9 aircraft. CTK PHOTO/CTK/Libor Zavoral/pml-fob PAP © 2016 / LIBOR ZAVORAL

Serbska telewizja poinformowała w sobotę, że Vulović została znaleziona w swym mieszkaniu w Belgradzie; przyczyn śmierci nie podano.

Vulović pracowała jako stewardesa, gdy 26 stycznia 1972 roku samolot DC-9 uległ katastrofie nad wsią Srbska Kamenice w ówczesnej Czechosłowacji. Jako jedyna przeżyła; zginęli wszyscy pozostali pasażerowie i członkowie załogi - w sumie 27 osób. Jako przyczynę katastrofy podano wybuch bomby.

W 1985 roku była stewardesa trafiła do Księgi rekordów Guinnessa.

W wywiadach prasowych Vulović podkreślała, że ostatnie jej wspomnienia związane z katastrofą to witanie pasażerów na pokładzie przed startem w Kopenhadze, gdzie samolot do Belgradu ze Sztokholmu miał międzylądowanie, a następnie przebudzenie w szpitalu.

Wykorzystała swoją popularność w kraju, m.in. protestując w latach 90. przeciwko prezydentowi Serbii i Jugosławii Slobodanowi Miloszeviciowi i prowadząc kampanię na rzecz liberalnych formacji.

Jej cudowne ocalenie kwestionował w 2009 roku niemiecki dziennikarz Peter Hornung-Andersen. Powołując się na lata badań, twierdził on, że o ile tego dnia faktycznie doszło do katastrofy samolotu linii JAT i stewardesa była jedyną osobą, która ją przeżyła, to jej przyczyną nie była bomba na pokładzie. Według dziennikarza samolot rozpadł się na wysokości co najwyżej kilkuset metrów nad ziemią.

Hornung-Andersen argumentował, że jest bardzo prawdopodobne, że samolot JAT przez pomyłkę ostrzelały czechosłowackie samoloty bojowe. Aby ukryć to przed opinią publiczną, wymyślono "cud" ze stewardesą, która przeżyła upadek z 10 tys. metrów.(PAP)

ksaj/akw/

Tematy

Zobacz także

  • Centrum zaburzeń rytmu serca Narodowego Instytutu Kardiologii w Warszawie Fot. PAP/Leszek Szymański

    Powoduje więcej zgonów niż zawały. Eksperci ostrzegają

  • Karetka i wóz straży/zdjecie ilustracyjne Fot. PAP/Leszek Szymański

    Mężczyzna zmarł po ataku byka

  • Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia. Fot. PAP/	Przemysław Piątkowski (zdjęcie ilustracyjne)

    Zgon w trakcie konwoju. Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia

  • Szpital, zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Leszek Szymański

    Po Covid-19 przez trzy lata dwukrotnie większe ryzyko zawału serca, udaru mózgu i zgonu

Serwisy ogólnodostępne PAP