Według Uniwersytetu Hopkinsa koronawirus zabił dotychczas 1 304 135 osób. Najwięcej w Stanach Zjednoczonych - 244 364. Druga na tej liście jest Brazylia (164 737), trzecie Indie (129 188).
Ostatnie sto tysięcy przypadków śmiertelnych stwierdzono w ciągu 12 dni. To oznacza wzrost tempa śmiertelności wirusa, bowiem między 1,1 mln a 1,2 mln zgonów minęło 17 dni.
W Europie najwięcej przypadków śmiertelnych jest w Wielkiej Brytanii, gdzie do tej pory zmarło 51 396 osób. W Afryce pod tym względem najgorzej jest w RPA, gdzie dotychczas stwierdzono 20 153 zgony. (PAP)