W poniedziałek odbyło się spotkanie kierownictwa Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii (MRPiT) z branżą narciarską.
Jak mówił podczas spotkania z przedstawicielami branży wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Gowin, cytowany w komunikacie resortu, "w tym sezonie chcemy, żeby stoki, wyciągi narciarskie były dostępne", przy zachowaniu określonych zasad sanitarnych.
Spotkanie ws. uruchomienia stacji narciarskich
"Doszliśmy z branżą narciarską do uzgodnień dotyczących szczególnego reżimu sanitarnego. Jeżeli GIS zaakceptuje te rozwiązania, to jutro będziemy mogli wydać komunikat o tym, że branża narciarska będzie otwarta w ramach ustalonych rygorów sanitarnych" – powiedział szef MRPiT.
Obecny podczas konsultacji wiceminister Andrzej Gut-Mostowy zaznaczył, że resort musi uwzględniać decyzje dotyczące ochrony zdrowia i życia Polaków. "Jednak chcemy uniknąć zamknięcia stacji narciarskich. Będziemy w tej kwestii wykorzystywać doświadczenie innych europejskich krajów" - zapowiedział.
Wicepremier Jarosław Gowin przypomniał, że udało się odsunąć "negatywny scenariusz całkowitego lockdownu". "W minioną sobotę, wraz z premierem Morawieckim, przedstawiliśmy plan działań do 18 stycznia 2021 r. To wyjście naprzeciw postulatom przedsiębiorców, którym zależy na możliwie największej przewidywalności" – stwierdził.
Według tych ustaleń sektor handlowy – w tym galerie handlowe i sklepy meblowe - zostanie otwarty 28 listopada w najwyższym reżimie sanitarnym. Pozostałe obostrzenia pozostaną utrzymane do 27 grudnia. Ferie zimowe we wszystkich województwach odbędą się natomiast między 4 a 17 stycznia.
Gowin rozmawiał z przedstawicielami ośrodków narciarskich: jest kompromis
"Na dzisiaj mamy dobrą informację, że wyciągi narciarskie ruszą w nadchodzącym sezonie zimowym" – powiedziała PAP Sylwia Groszek, rzeczniczka Polskich Stacji Narciarskich i Turystycznych po e-spotkaniu z wicepremierem Gowinem.
"Przedstawiliśmy nasze argumenty za otwarciem branży narciarskiej. Udało nam się wypracować kompromis tak, żeby branża narciarska w ostrym reżimie sanitarnym, ale bezpiecznym dla narciarzy i snowboardzistów mogła ruszyć. Wszystkie wypracowane wytyczne będą konsultowane z głównym inspektorem sanitarnym i czekamy na ostateczną akceptację. Mam nadzieję, że jutro będziemy mogli powiedzieć o szczegółach” – dodała.
Rzeczniczka wyjaśniła, że będą to wymogi sanitarne analogiczne jak w innych branżach. Przekonywała, że branża narciarska jest przygotowana do tych obostrzeń, ponieważ wyciągi działały w sezonie letnim wożąc turystów. "To jest bardzo pozytywna informacja, jeżeli weźmiemy pod uwagę sobotnią deklarację premiera" – dodała rzeczniczka Polskich Stacji Narciarskich i Turystycznych. (PAP)
Autorzy: Magdalena Jarco, Szymon Bafia