Rząd do soboty, do godz. 10.00 zbiera uwagi dotyczące projektu Narodowego Programu Szczepień. Zamieszono go na stronach internetowych Kancelarii Premiera Rady Ministrów i Ministerstwa Zdrowia.
Przedstawiciele rządu podkreślali, że ważne jest, by dokument był dopracowany, dlatego zdecydowano się na konsultacje, głównie w ramach telekonferencji nie tylko ze środowiskiem medycznym, ale także ekspertami i politykami. Uwagi do projektu można było też przesłać na adres mailowy: konsultacje-koronawirus@kprm.gov.pl.
Równolegle z konsultacjami odbywał się elektroniczny nabór placówek medycznych do programu szczepień. Wykaz zakwalifikowanych podmiotów, po ich weryfikacji, dostępny będzie w Biuletynie Informacji Publicznej NFZ i Dzienniku Urzędowym Wojewody.
Jak podkreślił na swojej stronie Narodowy Fundusz Zdrowia w pierwszej kolejności do programu zostaną zakwalifikowane placówki Podstawowej Opieki Zdrowotnej, które mają już umowę z NFZ. Fundusz złagodził pierwsze kryteria, które postawiono przed tymi placówkami na samym początku. Nie muszą one już spełniać wymogu zaszczepienia 180 pacjentów tygodniowo i być dostępne przez co najmniej 5 dni w tygodniu. Dotyczą one na przykład szpitali.
Natomiast wszystkie placówki ubiegające się o udział programie szczepień muszą prowadzić działalność ambulatoryjną (w gabinecie) lub na miejscu u pacjenta. Zapewnić odpowiednie warunki lokalowe do przeprowadzania szczepień, pozwalające m.in. na separację pacjentów szczepionych od tych, którym lekarz udziela innych świadczeń. Dodatkowo dysponować co najmniej jednym zespołem szczepiącym oraz zadeklarować lub posiadać podłączenie do elektronicznej platformy P1, prowadzonej przez Centrum eZdrowia, dzięki której możliwa będzie np. rejestracja osób do zaszczepienia.
Według zapewnień przedstawicieli rządu, jeśli Europejska Agencja Leków (EMA) dopuści pod koniec grudnia pierwszą szczepionkę -przygotowaną przez firmy Pfizer i BioNTech na rynek europejski, szczepienia w Polsce mogłyby rozpocząć się na początku stycznia. W pierwszej transzy do naszego kraju powinno trafić 1,1 mln dawek, co oznacza wyszczepienie na samym początku ponad 500 tys. osób (szczepionka składa się z dwóch dawek).
Szczepionki są finansowane z budżetu państwa. Szacowany koszt ich zakupu to ok. 2,4 mld zł.
Rząd planuje przyjąć dokument dotyczący strategii szczepień w najbliższy wtorek, 15 grudnia. Wtedy też zaprezentuje mapę punktów szczepień. (PAP)
Autorka: Klaudia Torchała