W środę w centrum miasta m.in. w okolicy ronda de Gaulle'a, placu Trzech Krzyży, Sejmu, a także ronda Dmowskiego odbył się kolejny z protestów Strajku Kobiet. Na rondzie Dmowskiego doszło do przepychanek policji z demonstrantami, którzy próbowali przebić się przez kordon, który utworzyła policja. Pogotowie musiało wtedy udzielić pomocy kilku osobom przeciw którym użyto gazu łzawiącego.
Strajk Kobiet po raz kolejny protestował w Warszawie
Jak przekazał reporter PAP obecny na miejscu, medycy przemywali im oczy solą fizjologiczną. Po tych przepychankach ostatnie grupki z protestu zaczęły rozchodzić się z ronda.
Podczas całego protestu skandowano takie hasła jak: "Zdejmij mundur, przeproś matkę", "To jest wojna", "Policja łamie prawo i ręce kobietom" czy "Warszawa wolna od faszyzmu". Protestujący przynieśli ze sobą bębny, flagi LGBT czy Unii Europejskiej.
Protesty w kraju trwają od 22 października br., gdy Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis tzw. ustawy antyaborcyjnej z 1993 r. zezwalający na aborcję w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją. Przepis straci moc wraz z publikacją wyroku, ale ten nie został jak dotąd ogłoszony. (PAP)
Autorzy: Natalia Kamińska, Wojciech Kamińska, Marcin Chomiuk
kgr/