Synoptyk przekazał PAP, że w ciągu dnia w północnej połowie kraju temperatury w wielu miejscach przekraczały zero stopni Celsjusza. "Jest to spora odmiana w stosunku do tego, co było w ostatnich dniach" - zauważył.
"Wieczorem czeka nas podobna pogoda do tego, co mieliśmy w ciągu dnia. Na południu i wschodzie kraju jeszcze trochę więcej chmur i tam miejscami wciąż pojawiać się będę opady śniegu. Najwięcej śniegu spadnie na krańcach południowych. Wieczorem może spaść centymetr do dwóch śniegu" - powiedział synoptyk.
Dodał, że "w całej północno-zachodniej części kraju sporo słońca i już bez opadów".
"Dzisiejszej nocy spodziewamy się spadku temperatury do -15 st. C na krańcach południowo-zachodnich, w kotlinach sudeckich. Tam też obowiązuje nasze ostrzeżenie pierwszego stopnia o silnym mrozie" - wskazał Gawron.
Synoptyk poinformował, że na pozostałym obszarze kraju będzie cieplej. "Spodziewamy się do -12 st. C na północnym zachodzie, około -4 st. C na Warmii i Mazurach i do -2 st. C nad samym morzem" - przekazał.
"W nocy opady śniegu wystąpią głównie na południu i wschodzie kraju, oraz na krańcach południowych. W obszarach podgórskich i górach przyrost pokrywy śnieżnej prognozujemy na 6 cm" - powiedział synoptyk. (PAP)
autor: Katarzyna Krzykowska
mst/