Terlecki o ewentualnej dymisji wiceministrów z Porozumienia. Wicerzecznik Porozumienia odpowiada

2021-02-19 10:54 aktualizacja: 2021-02-19, 14:42
Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki (2L) i wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński (L) na korytarzu sejmowym w Warszawie. Fot. PAP/Tomasz Gzell
Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki (2L) i wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński (L) na korytarzu sejmowym w Warszawie. Fot. PAP/Tomasz Gzell
Na razie się tego nie spodziewamy - powiedział szef klubu PiS Ryszard Terlecki pytany w piątek, czy będą zdymisjonowani wiceministrowie, którym Porozumienie cofnęło rekomendacje. Słowa Terleckiego skomentował wicerzecznik Porozumienia Jan Strzeżek: być może PiS chce rekomendować Zbigniewa Gryglasa, Jacka Żalka i Michała Cieślaka ze swojej puli na stanowiska ministerialne, ale na pewno nie zasiadają oni w rządzie z rekomendacji Porozumienia.

Pytany przez dziennikarzy w Sejmie, czy będą dymisje trzech wiceministrów Porozumienia, Terlecki odparł: "Na razie się tego nie spodziewamy". Zapowiedział, że będą o tym rozmawiać członkowie prezydium Komitetu Politycznego PiS podczas piątkowego spotkania, które rozpocząć ma się o godz.13.

"Nasi koalicjanci muszą mieć świadomość, że w sytuacji nasilającej się znowu pandemii, ale także wtedy, gdy chcemy przedstawić założenia naszego programu gospodarczego na najbliższe miesiące, no nie będziemy w kółko zajmować się ich problemami. Więc najwyższy czas, żeby się te ich problemy skończyły" - powiedział Terlecki.

W ostatnim czasie doszło do sporu w kwestii kierownictwa Porozumienia. Europoseł Adam Bielan uważa, że zarząd partii, rozszerzony w październiku 2020 r. na wniosek lidera partii Jarosława Gowina został uzupełniony niezgodnie ze statutem i w związku z tym nie uznaje on decyzji podejmowanych przez ten zarząd i jego prezydium za ważne. Ponadto, zdaniem Bielana, trzyletnia kadencja Gowina, upłynęła w kwietniu 2018 r., bo na nadzwyczajnym kongresie partii jesienią 2017 r. wyboru prezesa nie przeprowadzono. Bielan uważa też, że od 4 lutego w wyniku decyzji sądu koleżeńskiego, jako przewodniczący Konwencji Krajowej Porozumienia przejął obowiązki prezesa partii.

Z kolei Jarosław Gowin i jego zwolennicy przekonują, że 5 lutego decyzją krajowego sądu koleżeńskiego Bielan oraz poseł Kamil Bortniczuk zostali wykluczeni z Porozumienia, a powodem było wielokrotne łamanie statutu partii.

13 lutego ten sam sąd koleżeński zdecydował o wykluczeniu z Porozumienia kolejnych ośmiu członków, w tym trzech posłów; wśród wyrzuconych z ugrupowania są m.in. wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Żalek, wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Gryglas, minister-członek RM Michał Cieślak i Włodzimierz Tomaszewski. Powodem tej decyzji było także wielokrotne łamanie statutu partii.

Przedstawiciele Porozumienia poinformowali ponadto, że Żalkowi, Gryglasowi i Cieślakowi cofnięte zostały rekomendacje do zasiadania w rządzie Mateusza Morawieckiego.

Po oficjalnej informacji rzeczniczka Porozumienia Magdalena Sroka stwierdziła, że od zdymisjonowania wspomnianej trójki będzie zależeć "spójność Zjednoczonej Prawicy". W ostatnim czasie nie odbywały się jednak posiedzenia Rady Koalicji, w której - jak informowało Porozumienie - zawiesił swoją obecność Jarosław Gowin. Na mocy ostatniej umowy koalicyjnej Zjednoczonej Prawicy, to właśnie na posiedzeniach Rady zatwierdzane są ostatecznie ewentualne zmiany w rządzie. (PAP)

Wicerzecznik Porozumienia: może Gryglas, Cieślak i Żalek mają rekomendacje PiS, bo Porozumienia już nie

"Wycofaliśmy w ubiegłym tygodniu rekomendacje dla Zbigniewa Gryglasa, Michała Cieślaka i Jacka Żalka i to nie są ministrowie związani z Porozumieniem, być może są to ministrowie PiS, ale nie nasi" - powiedział dziennikarzom Strzeżek.

"Być może PiS chce ze swojej puli rekomendować tych trzech polityków na stanowiska ministerialne, my jako Porozumienie będziemy myśleli o tym, kogo od siebie desygnować na stanowiska rządowe" - dodał.

Pytany, czy jeśli ta trójka nie zostanie odwołana przed posiedzeniem Sejmu, Porozumienie da wyraz swojemu niezadowoleniu w jakimś głosowaniu, Strzeżek odparł, że przed posiedzeniem Sejmu odbędzie się spotkanie zarządu Porozumienia Jarosława Gowina.

"Będziemy na pewno rozmawiać o bieżącej sytuacji" - zaznaczył. Zapewnił zarazem, że Porozumienie jest "lojalnym partnerem ZP".

"Adam Bielan stara się rozbijać obóz Zjednoczonej Prawicy, ale mu się tu nie uda. Nasi partnerzy z PiS i Solidarnej Polski mogą być spokojni, Adam Bielan Zjednoczonej Prawicy nie rozbije" - podkreślił Strzeżek.

Nie wykluczył, że Porozumienie zgłosi też swojego kandydata na prezydenta Rzeszowa. (PAP)

autorzy: Mieczysław Rudy, Piotr Śmiłowicz

mst/