O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Prezydent Biden zapowiedział odbudowę relacji z Europą oraz twardą postawę wobec Rosji i Chin

Prezydent USA Joe Biden podkreślił podczas piątkowego przemówienia na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa chęć odbudowy relacji transatlantyckich i wzmocnienia gwarancji NATO. Zapowiedział również "twardą" rywalizację z Chinami i oskarżył Rosję o próbę rozbicia sojuszu transatlantyckiego.

Prezydent USA Joe Biden. Fot. PAP/EPA/JIM LO SCALZO
Prezydent USA Joe Biden. Fot. PAP/EPA/JIM LO SCALZO

Więcej

Prezydent USA Joe Biden (P) i wiceprezydent Kamala Harris. Fot. PAP/EPA/Pete Marovich

Dwoje senatorów wezwało Joe Bidena, by wdrożył sankcje w sprawie Nord Stream 2

W przemówieniu podczas specjalnej, wirtualnej edycji corocznej konferencji w Monachium, Biden przedstawił wizję "powrotu Ameryki" jako przywódcy Zachodu i orędownika jedności NATO. 

"Jeszcze jako prywatny obywatel zapowiadałem kilka lat temu w Monachium, że Ameryka wróci i dotrzymałem słowa. Ameryka wróciła, partnerstwo transatlantyckie wróciło. (...) Wiem, że ostatnie kilka lat nadwyrężyło nasze relacje. Ale zapewniam, że jesteśmy zdeterminowani, by (...) konsultować się z wami, by znów zasłużyć na pozycję zaufanego lidera" - powiedział Biden.

Nowy prezydent podkreślił, że Waszyngton będzie "niezachwianie wierny" zobowiązaniom sojuszniczym wynikającym z artykułu V Traktatu Północnoatlantyckiego. 

"Atak przeciwko jednemu jest atakiem przeciwko wszystkim" - zapewnił prezydent. 

Joe Biden o postępujących atakach na demokrację

Podczas swojego przemówienia Biden przedstawił wizję świata będącego w "punkcie załamania" i zmagań zwolenników demokracji i autorytaryzmu. 

"Demokratyczny postęp jest atakowany. Jesteśmy w kluczowym punkcie, jesteśmy w środku fundamentalnej debaty między tymi, którzy uważają, że autokracja jest najlepszą drogą na przyszłość oraz tymi, którzy twierdzą, że demokracja jest niezbędna. Musimy udowodnić, że demokracja to nie relikt historii" - mówił polityk. 

Biden dał do zrozumienia, że do grona przeciwników demokracji zalicza głównie dwa kraje: Chiny i Rosję. Stwierdził, że Zachód musi przygotować się na długotrwałą i "twardą" rywalizację z Chinami, ale wyraził pewność, że jeśli sojusz zachowa swoją jedność, wyjdzie z niej zwycięsko. 

Mówiąc o Rosji, Biden oskarżył Kremla o używanie m.in. korupcji i dezinformacji, by rozbić sojusz transatlantycki. 

"Robi to, bo łatwiej jest tyranizować państwa osobno, niż gdy są razem.(...) Właśnie dlatego integralność terytorialna Ukrainy jest nieodzowna" - powiedział prezydent

Jak dodał, choć wyzwania związane z Rosją i Chinami różnią się od siebie, Zachód musi stawić im czoła razem. Jednocześnie stwierdził, że "nie ma powrotu do logiki zimnej wojny i konfrontacji Wschód kontra Zachód", a rywalizacja nie może wykluczać współpracy, czego dowodem jest pandemia Covid-19. 

Prezydent USA bierze udział w wirutalnym panelu wspólnie z kanclerz Niemiec Angelą Merkel, prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i brytyjskim premierem Borisem Johnsonem. (PAP)
 

kgr/
 

Zobacz także

  • Donald Trump. Fot. EPA/WILL OLIVER

    Trump2028. Czy prezydent Stanów Zjednoczonych może ubiegać się o trzecią kadencję?

  • Donald Trump. Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER

    Cła Donalda Trumpa zjednoczyły Kanadę, choć nie całą

  • Premier Włoch i Giorgia Meloni i wiceprezydent USA J.D. Vance. Fot. EPA/RICCARDO ANTIMIANI

    Vance po spotkaniu z Meloni: jesteśmy zdeterminowani, by zacieśnić współpracę

  • Atak na miasto Sumy w Ukrainie. Fot. Wołodymir Zełenski/X (Twitter)

    Biały Dom: atak na Ukrainie "brutalnie przypomina" o konieczności negocjacji

Serwisy ogólnodostępne PAP