Wskazała, że w PO nie ma obowiązku głosowania zgodnie z linią partii. "Każdy może wyrażać swoje własne poglądy i zagłosować tak, jak uważa. (…) Jest coś, co zawsze łączyło nas mocniej niż sprawy światopoglądowe, czyli podejście do państwa i jego funkcjonowania" – stwierdziła Kidawa-Błońska.
"Wierzę, że moi koledzy, którzy nie akceptują w całości propozycji tego pakietu, znajdą dla siebie miejsce, żeby w Platformie działać. Robiliśmy tak przez 20 lat i mam nadzieję, że nadal będziemy tak robić" – dodała. (PAP)