Naukowcy z Poznania badają nastawienie Polaków do różnych szczepionek przeciw COVID-19

2021-03-01 07:46 aktualizacja: 2021-03-01, 10:21
Fot. PAP/Andrzej Grygiel
Fot. PAP/Andrzej Grygiel
Wektorowa, mRNA, a może jeszcze inna? Naukowcy z Zakładu Medycyny Środowiskowej UM w Poznaniu sprawdzają nastawienie i poziom zaufania do szczepionek przeciw COVID-19. W badaniu może wziąć udział każda jeszcze niezaszczepiona osoba, wypełniając ankietę.

Badania prowadzą naukowcy z Zakładu Medycyny Środowiskowej Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu. Głównym celem jest określenie nastawienia do różnego typu szczepionek w grupie osób chcących się zaszczepić przeciw COVID-19.

Co wpływa na to jak Polacy myślą o szczepionkach na COVID-19?

Jak tłumaczył PAP prowadzący badania dr hab. Piotr Rzymski, na stosunek do szczepień wpływa szereg czynników, w tym m.in. poziom wiedzy i zrozumienia sensu wakcynacji, wcześniejsze doświadczenia ze szczepieniami, ogólny poziom zaufania do nauki i zachowań prozdrowotnych, a nawet przekonania polityczne czy religijne.

"W przypadku szczepień przeciw COVID-19 wpływ ma jeszcze kilka dodatkowych czynników, m.in. zastosowanie innowacyjnych technologii w wytwarzaniu preparatów. Choć zarówno platforma mRNA, wykorzystywana np. w szczepionkach Pfizera i Moderny, jak i technologia wektorowa w przypadku preparatu AstryZeneki, były przedmiotem rozmaitych badań od dawna, to większość usłyszała o nich dopiero w czasach pandemii" – wskazał.

"Poza tym, program szczepień na całym świecie przebiega w blasku fleszy, a media informują – często zbyt sensacyjnie – o towarzyszących mu wydarzeniach. Wystarczyły doniesienia o dwóch przypadkach wstrząsu anafilaktycznego u pracowników służby zdrowia w Wielkiej Brytanii, by zwiększył się niepokój. Słyszymy o nowych wariantach koronawirusa i niektóre osoby zaczynają wątpić w sens szczepień. We Francji wystarczyło, że 1,5 proc. medyków nie mogło przyjść do pracy po otrzymaniu pierwszej dawki szczepionki AstryZeneki, by pojawiły się głosy, że jest to szczepionka gorsza niż te opracowane z wykorzystaniem technologii mRNA" – dodał.

Rzymski podkreślił, że żyjemy też w czasach powszechnego korzystania z mediów społecznościowych, które poza pozytywnymi aspektami, np. w kontekście rozprzestrzeniania istotnych informacji z punktu widzenia pandemii, wykorzystują też algorytmy, których celem jest zwiększanie naszej atencji i czasu spędzanego na nich.

Wpływ mediów społecznościowych na podejście do szczepień

"W rezultacie media społecznościowe bardzo często promują materiały kontrowersyjne, nierzetelne bądź nieprawdziwe – nie ma to dla nich znaczenia, najważniejsze, że użytkownicy czytają, komentują. W ten sposób szerzą się też mity o szczepieniach, z którymi naprawdę nie da się walczyć, o ile media społecznościowe nie zaczną tego problemu rozwiązywać. Bo dziś, w dobie internetu, to właśnie one są posłańcami nieprawdy i niepokoju" – zaznaczył.

Naukowcy z Zakładu Medycyny Środowiskowej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu w ramach badań zachęcają do wypełnienia anonimowej ankiety umieszczonej na stronie https://www.profitest.pl/s/38813/Szczepionki. Pytania zawarte w badaniu dotyczą m.in. źródeł wiedzy o szczepionkach przeciw COVID-19, a także nastawienia Polaków do wykorzystywanych w nich technologiach.

Wyniki badań ankietowych zostaną przedstawione w formie opracowania naukowego. (PAP)

Autor: Anna Jowsa

kgr/