W środę w Parlamencie Europejskim odbywa się debata "Rządowe próby uciszenia wolnych mediów w Polsce, na Węgrzech i w Słowenii" oraz debata na temat praw osób LGBT. Na czwartek zaplanowane jest głosowanie rezolucji, zgodnie z którą PE miałby ogłosić całą Unię Europejską "strefą wolności LGBTIQ+".
"Kraje Europy Zachodniej prześcigają się w akcjach ideologicznych. Już od żłobka karmicie niemowlaki dżenderami i płynnością płci. Oficerowie ideologiczni nie wychodzą ze szkół, mediów i korporacji. Utrudniacie badania naukowe, wprowadzacie cenzurę na te tematy. Zatruwacie język i umysły polityczną poprawnością i co z tego macie? Efekt odwrotny od zamierzonego" - mówił prof. Legutko, przytaczając statystyki dotyczące ataków na osoby homoseksualne w 2019 roku.
W Holandii było ich 574, RFN - 248, w Belgii - 163. Z kolei na Litwie - 2, a w Polsce - 16.
"Może powinniście tutaj mówić o Niemczech i o Belgii, a nie o Polsce i innych krajach Europy Wschodniej? Uspokójcie się ideologicznie. Dajcie ludziom żyć. Nie róbcie rewolucji. Zróbcie Unię strefą wolną dla zdrowego rozsądku. Ja wiem, że to trudne, ale mimo wszystko polecam. A przynajmniej nie mówcie nieprawdy. Bo jak twierdzicie, że taki kraj jak Polska, to jest kraj wrogi dla osób homoseksualnych, że u nas są +strefy wolne od LGBT+, to mówicie nieprawdę. A mówienie nieprawdy to jest wstyd. Jeżeli rozumiecie jeszcze co to słowo znaczy" - oświadczył europoseł PiS.
Komisarz Dalli: Komisja Europejska popiera inicjatywę Parlamentu Europejskiego
"Komisja Europejska popiera inicjatywę PE, by obwołać UE strefa wolności LGBTIQ" - powiedziała komisarz UE ds. równości Helena Dalli podczas debaty nad projektem rezolucji w sprawie ogłoszenia Unii Europejskiej "strefą wolności LGBTIQ".
Zdaniem komisarz "w tej chwili część obywateli Unii Europejskiej nie ma możliwości korzystania w pełni ze swoich swobód".
"W niektórych państwach osoby LGBTIQ są atakowane w coraz większym stopniu przez przywódców politycznych, religijnych i inne osoby publiczne. Osoby LGBTIQ stały się kozłami ofiarnymi, przedstawia się je jako zagrożenie dla dzieci" - podkreśliła. (PAP)
mst/