Opublikowane we wtorek badanie głosi, że dobrego zdania o polityce Bidena dotyczącej zwalczania koronawirusa jest 65 procent obywateli USA. Wśród Demokratów odsetek ten sięga 95 procent, a u sympatyków Republikanów - 31 procent.
Wyniki te korespondują z optymizmem Amerykanów w kwestii szczepień na Covid-19. 70 procent z nich deklaruje, że już otrzymało zastrzyk albo wierzy, iż niedługo go dostanie. Pod koniec marca w USA wykonuje się nawet ponad 3 miliony szczepień dziennie; eksperci spekulują, że odporność zbiorowa w Stanach Zjednoczonych pojawi się już pod koniec wiosny.
Amerykańscy wyborcy znacznie bardziej krytycznie oceniają politykę Bidena w kwestii migracji. Jedynie 34 procent wyraża zadowolenie w jaki sposób nowy prezydent radzi sobie na tym polu. W przypadku elektoratu niezależnego, wahającego się między partiami to 27 procent. Około 25 proc. Demokratów nie pochwala działań Białego Domu w zakresie polityki migracyjnej.
Jak twierdzi portal radia NPR, takie rezultaty sondażu to "sygnał ostrzegawczy dla administracji Bidena", która na południowej granicy zmaga się z gwałtownym wzrostem liczby migrantów. Wielu z nich to dzieci, umieszczane w specjalnych tymczasowych ośrodkach, gdzie często panują złe warunki.
Obecny gospodarz Białego Domu w kwestii migracji obwinia swojego poprzednika Donalda Trumpa, oskarżając go o "niemoralne praktyki" i doprowadzenie do przeciążenia systemu. Republikanie twierdzą, że za sytuację na granicy odpowiedzialność ponosi Biden i jego łagodniejszy ton w sprawie migracji. Ich zdaniem ma on zachęcać do przyjazdu do USA migrantów z państw Ameryki Środkowej.
Z Waszyngtonu Mateusz Obremski (PAP)
mmi/