Czarzasty: tylko Lewica i Polska 2050 złożyły na piśmie uwagi do Krajowego Planu Odbudowy

2021-04-26 08:41 aktualizacja: 2021-04-26, 11:35
Wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty Fot. PAP/Tomasz Gzell
Wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty Fot. PAP/Tomasz Gzell
Tylko Lewica i Polska 2050 Szymona Hołowni złożyły jakiekolwiek uwagi na piśmie do Krajowego Planu Odbudowy, żądając w nim zmian; żadna inna partia tego nie zrobiła - powiedział w poniedziałek wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty (Lewica).

Czarzasty wskazał w poniedziałek w radiu TOK FM, że Lewica nie powiedziała, że bezdyskusyjnie poprze Fundusz Odbudowy. "My powiedzieliśmy, że jest to największy program po Planie Marshalla w Europie" - podkreślił wicemarszałek Sejmu.

Według niego, "trzeba zrobić wszystko, żeby te 250 mld złotych trafiło do Polski". "Stawiając warunki, upodmiotowić w tej sprawie samorządy" - powiedział Czarzasty.

Poinformował, że tylko Lewica i Polska 2050 Szymona Hołowni "złożyły w ogóle jakiekolwiek uwagi na piśmie do tego planu (Krajowego Planu Odbudowy - PAP), żądając zmian w tym planie". "Żadna inna partia tego nie złożyła, a trzeba było to złożyć, i trzeba o tych warunkach dyskutować" - podkreślił polityk Lewicy.

Dlatego, że - jak mówił - "to, że te pieniądze powinny przyjść do Polski uważam za bezdyskusyjnie". "Natomiast trzeba dyskutować warunki, na jakich potem te pieniądze zostaną rozdane" - zaznaczył Czarzasty.

W grudniu ub.r. przywódcy państw UE porozumieli się w sprawie wieloletniego budżetu Unii na lata 2021-2027 oraz Funduszu Odbudowy gospodarek państw członkowskich po epidemii COVID-19. W ramach unijnego Funduszu Odbudowy Polska będzie miała do dyspozycji ponad 58 mld euro. Podstawą do sięgnięcia po te środki będzie Krajowy Plan Odbudowy (KPO), który musi przygotować każde państwo członkowskie i przedstawić Komisji Europejskiej do końca kwietnia.

KPO to dokument będący podstawą do gospodarowania środkami z Funduszu Odbudowy. Jednak aby Fundusz Odbudowy został uruchomiony, państwa członkowskie muszą ratyfikować decyzję unijnych liderów o zwiększenia zasobów własnych UE.(PAP)

Autor: Edyta Roś

io/