We wtorek pierwsi pacjenci rozpoczną rehabilitację pocovidową w szpitalu w Złocieńcu

2021-05-01 07:55 aktualizacja: 2021-05-01, 18:07
Fot.  PAP/Leszek Szymański
Fot. PAP/Leszek Szymański
Pierwszych pięcioro pacjentów we wtorek zacznie rehabilitację pocovidową w Szpitalu Specjalistycznym MSWiA w Złocieńcu (woj. zachodniopomorskie) - powiedziała PAP dyrektor placówki dr Ewa Giza. Będą to osoby, które zdradzają problemy natury psychicznej, takie jak bezsenność czy zaburzenia nastroju, a także osoby z problemami kardiologicznymi, układu oddechowego i neurologicznego.

Przed tygodniem wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker poinformował, że eksperci skupieni wokół dyrektor szpitala MSWiA w Złocieńcu dr Ewy Gizy opracowali innowacyjny program rehabilitacji pocovidowej ukierunkowanej na kwestie psychiatryczne, psychologiczne i neurologiczne. NFZ zgodził się na uruchomienie programu od 1 maja.

"We wtorek przyjadą do nas pierwsi pacjenci" - powiedziała PAP dr Giza. "To będzie pięć osób ze wszystkimi badaniami wymaganymi przez NFZ - podstawowymi badaniami laboratoryjnymi, CRP, EKG, RTG klatki piersiowej - oraz ze skierowaniem od lekarza z informacją o występujących powikłaniach" - dodała.

Wśród nich, jak wyjaśniła, są osoby, które zdradzają problemy natury psychicznej, takie jak bezsenność czy zaburzenia nastroju, a także osoby z problemami kardiologicznymi, układu oddechowego i neurologicznego. "Wykonaliśmy dużo pracy, aby w odpowiedni sposób je pogrupować" - zaznaczyła.

Zainteresowanych leczeniem jest ponad sto osób

Dyrektor szpitala zapowiedziała, że kolejnych pięcioro zakwalifikowanych pacjentów przyjedzie do placówki w następnych dniach. "Zainteresowanych leczeniem jest ponad sto osób i cały czas spływają zapytania. Staramy się wszystkim odpowiadać, wszystkich informować. Dla wielu te terminy są jeszcze zbyt wczesne. To kilkutygodniowe pobyty, a każdy ma obowiązki służbowe, domowe i inne zobowiązania. Tworzy się grupa oczekujących" - powiedziała.

Dr Giza wyjaśniła, że czas pobytu wynosi od trzech do sześciu tygodniu. "Nie ma sztywnego okresu, bo wszystko będzie określane indywidualnie w zależności od sytuacji pacjenta. Zarówno jego stan psychiczny, jak i stan fizyczny będziemy badać na miejscu. Do jego potrzeb dostosujemy rodzaje zabiegów i oddziaływań" - podkreśliła.

Jak wskazała, pacjenci będą w placówce zakwaterowani, znajdą się pod opieką psychologa przeznaczonego tylko dla tej grupy, a także lekarza rehabilitacji medycznej, fizjoterapeutów, pielęgniarek i pozostałych pracowników. "Gdy z powodów zdrowotnych ktoś będzie wymagał odpowiedniej diety, będzie mogła się tym zająć dietetyczka naszego szpitala" - dodała. "Praca trwa, organizujemy się. To nowe doświadczenie i my też musimy się do tego dostosować. W związku z tym wszystko dzieje się na gorąco" - podsumowała dr Giza.

Rehabilitację w szpitalu w Złocieńcu będzie mogło przejść 50 pacjentów. "Ktoś by powiedział, że to kropla w morzu potrzeb – ale mam nadzieję, że ta innowacyjna propozycja programu będzie pierwszym krokiem w skali całego kraju" – mówił tydzień temu Paweł Szefernaker.

Pilotażowy program rehabilitacji pocovidowej jako pierwszy w Europie uruchomił Szpital Specjalistyczny MSWiA w Głuchołazach (woj. opolskie), a jego współautorem jest prof. Jan Szczegielniak, z którym konsultowali się także eksperci ze Złocieńca. Jak informował wiceszef MSWiA Błażej Poboży, od września z rehabilitacji w Głuchołazach skorzystało ponad 700 pacjentów.

Specjaliści szacują, że przynajmniej jedna trzecia pacjentów ma powikłania po chorobie wywołanej koronawirusem. Najczęściej są to: problemy z oddychaniem, zmniejszona ogólna sprawność organizmu i tolerancja wysiłku fizycznego, bóle mięśniowo-stawowe, zaburzenia lękowe i depresyjne.(PAP)

Autorka: Agnieszka Ziemska

mmi/