Informacja o awanturze domowej w jednym z mieszkań w Bytomiu dotarła do policji przed trzecią w nocy. Służby, które przyjechały na miejsce, zastały cztery osoby z ranami kłutymi – dwie w średnim wieku oraz 19- i 15-latka. Wszystkie trafiły do szpitali, dwie z nich są w poważnym stanie.
"Jak wynika z ustaleń policji, sprawcą tych obrażeń jest osoba nieletnia, w tej sytuacji o kwestii odpowiedzialności tej osoby będzie rozstrzygał sąd dla nieletnich" - powiedział PAP prokurator rejonowy w Bytomiu Marek Furdzik. Jak zaznaczył, zatrzymany nie jest żadną z czterech osób, które odniosły obrażenia - to 16-latek.
Informację o zatrzymaniu 16-latka potwierdził PAP oficer prasowy bytomskiej policji asp. sztab. Rafał Wojszczyk. Nastolatek krótko po ataku uciekł z mieszkania, został ujęty dopiero później. Policja na razie nie informuje, jakie relacje łączyły go z ofiarami, nie jest też znany motyw jego zachowania.
Sąd zdecyduje czy nastolatek odpowie jak dorosły
Jak dodał prok. Furdzik, posiedzenie Sądu Rejonowego w Bytomiu ma odbyć się w piątek. Ma zdecydować, czy sprawa będzie prowadzona w ramach postępowania w sprawach dla nieletnich, czy też, z uwagi na charakter czynu, nastolatek odpowie jak dorosły i będzie ją prowadziła prokuratura.
Zgodnie z ogólnymi zasadami Kodeksu karnego, za przestępstwo nie odpowiada osoba, która nie ukończyła 17. roku życia, ale w wyjątkowych sytuacjach - np. zbrodni zabójstwa, gwałtu zbiorowego, spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu lub porwania - do odpowiedzialności karnej może być pociągnięty już 15-latek.
Decyduje o tym sąd rodzinny i dla nieletnich, biorąc pod uwagę m.in. okoliczności sprawy i stopień rozwoju sprawcy. W takim przypadku orzeczona kara nie może przekroczyć dwóch trzecich górnej granicy zagrożenia za dane przestępstwo; sąd może zastosować także nadzwyczajne złagodzenie kary.
Wobec nieletnich sąd może orzec środki wychowawcze, najsurowszy z nich to umieszczenie w zakładzie poprawczym (a wcześniej, do zakończenia całej procedury, w schronisku dla nieletnich). Jeżeli 16-latek trafi do poprawczaka, opuści go w wieku 21 lat. (PAP)
Autor: Krzysztof Konopka
io/